Wielu mieszkańców Jasła zna to miejsce dobrze, wielu trochę, ale są i tacy, którzy nie bardzo. Stwierdziłyśmy to w sondzie ulicznej w ramach projektu „Miejsca pamięci – materialne świadectwo wydarzeń szczególnych dla lokalnej i narodowej tożsamości”. Dlatego warto je przybliżyć…
Obiekt ten znajduje się nieopodal parku miejskiego przy ul. Staszica w Jaśle, obok budynku sądu. Często mówi się też o nim pomnik „W hołdzie Żołnierzom Armii Krajowej”. Stanął on w tym miejscu żeby upamiętnić akcję żołnierzy Kedywu Podokręgu Armii Krajowej Rzeszów, którzy w nocy z 5 na 6 sierpnia 1943 roku uwolnili z niemieckiego więzienia około 180 więźniów (66 politycznych i blisko 120 innych).
Pomnik AK znajduje się w miejscu zniszczonego w 1944 roku przez okupanta niemieckiego obiektu więzienia i sądu, w rejonie ówczesnej bramy więziennej. Uroczyście odsłonięto go w dniu 9 grudnia 2001 roku. Data ta nie była przypadkowa bowiem w tym dniu minęła szósta rocznica złożenia na jasielskim Starym Cmentarzu prochów zmarłego w USA dowódcy Obwodu ZWZ – AK podpułkownika Józefa Modrzejewskiego ps. „Lis”. Wśród osób uczestniczących w poświęceniu i odsłonięciu pomnika byli m.in.: Pani Maria Sobota – Wiśniewicz – córka dowódcy akcji ppor. Zenona Soboty ps. „Korczak” oraz Pani Anna Cerkowniak – Wojciechowska – córka jednego z uczestników akcji – ppor. Zbigniewa Cerkowniaka ps. „Boruta”.
Autorem projektu pomnika jest jasielski architekt Andrzej Gawlewicz, orła wykonał artysta rzeźbiarz z Jasła – Bogdan Samborski a kratę artysta – kowal Maciej Dubiel. Pomnik na formę bramy, w której widoczna jest metalowa więzienna krata. Na łuku tej bramy jest napis: „Bóg, Honor, Ojczyzna. W hołdzie Żołnierzom Armii Krajowej”. W górnej części krata jest wyłamana przez orła w koronie, co jest symbolem uwolnienia więźniów polskich i marzenia Polaków o wolności i niepodległości. Na dole kraty widzimy znak Polski Walczącej. Na lewej ściance pomnika znajdują się nazwy wszystkich placówek Obwodu ZWZ – AK Jasło AK w formie napisu: „AK Obwód Jasło. Placówki: Brzostek, Dębowiec, Jasło, Jodłowa, Kołaczyce, Osiek, Skołyszyn, Tarnowiec, Żmigród”. Z kolei na ściance prawej umieszczona jest tablica z imionami i nazwiskami uczestników akcji uwolnienia więźniów określanej kryptonimem „Pensjonat” lub „Akcji W” („Więzienie”).
Początkowo, od 5 października 1989 roku w tym miejscu stała tylko skromna tablica, którą później wmurowano w nowy pomnik. Tablica ma następującą treść: „ W tym miejscu stał gmach sądu okręgowego i więzienia wybudowany w 1889 r. zburzony wraz z całym miastem przez hitlerowców w roku 1944. Żołnierze Armii Krajowej: ppor. Zenon Sobota „Korczak” d-ca akcji, ppor. Zbigniew Cerkowniak „Boruta”, plut. Pchor. Zbigniew Zawiła „Żbik”, kpr. Pchor. Stanisław Kostka „Dąbrowa”, plut. Józef Okwieca „Trójka”, harcerz Stanisław Magura „Paw” nocą 5 sierpnia 1943 r. opanowali więzienie i uwolnili 66 więźniów politycznych. W hołdzie bohaterom. 1989. Jaślanie””. Pod tablicą widnieje na pomniku napis: „Społeczeństwo Ziemi Jasielskiej. Grudzień 2001”.
Ciekawostką jest fakt, że w środek pomnika wmurowano akt erekcyjny oraz urny z ziemią z miejsc walk żołnierzy Obwodu ZWZ – AK Jasło i miejsc straceń, w tym z cmentarza w lesie Zarzyckim oraz książkę poświęconą akcji „Rozkaz zdobyć więzienie”, której współautorem jest jedyny żyjący do dziś i mieszkający w Krakowie płk Stanisław Dąbrowa – Kostka, w czasie akcji kapral podchorąży ps. „Dąbrowa”. W tym miejscu, przy pomniku AK, często odbywają się jasielskie uroczystości akowskie i patriotyczne.
Znajdujący się tuż za pomnikiem obiekt dzisiejszego sądu stoi w miejscu budynku zburzonego przez Niemców końcem 1944 roku. Tamten pierwotny obiekt stanął w czasach autonomii galicyjskiej, na przełomie lat 1888/1889. Mieścił się on w jednym skrzydle potężnego gmachu w kształcie czworoboku, którego pozostałą część zajmowało więzienie. W latach II wojny światowej było ono przez cały wykorzystywane przez Niemców.
I to na terenie tego więzienia nocą z 5 na 6 sierpnia 1943 roku przeprowadzono akcję uwolnienia więźniów. W przygotowaniach do niej uczestniczyła jasielska rodzina Madejewskich oraz miejscowi strażnicy więzienni, w tym głównie Józef Okwieka ps. „Trójka”. Samą akcję przeprowadził zespół Kedywu Podokręgu AK Rzeszów dowodzony przez ppor. Zenona Sobotę „Korczaka”, w składzie: ppor. Zbigniew Cerkowniak ps. „Boruta”, kpr. pchr. Stanisław Kostka „Dąbrowa”, podharcmistrz Stanisław Magura „Paw”, plut. pchr. Zbigniew Zawiła „Żbik” i plut. Józef Okwieka. Rozpoczęli ją 5 sierpnia 1943 roku ok. godziny 23. W tym czasie strażnik „Trójka” poprosił o wypuszczenie go po służbie na zewnątrz więzienia. Uzbrojeni w pistolety i granaty ręczne „Korczak”, „Boruta”, „Dąbrowa” i „Żbik” unieruchomili otwierającego bramę i dostali się do dyżurki. Od będącego tam strażnika zabrali klucze do cel i magazynów. Po unieszkodliwieniu załogi i opuszczeniu więzienia wyprowadzili 66 więźniów politycznych, każdego zaopatrując w koc, gotówkę oraz chleb. Zdolnych do noszenia broni uzbrojono. Umożliwiono też ucieczkę około 120 innym więźniom pospolitym. Akcja zakończyła się około pół godziny po północy wycofaniem się w kierunku tzw. Górki Klasztornej. W Żółkowie uciekinierzy podzielili się na dwie grupy, jedna poszła w kierunku Gorlic, druga – Bóbrki. Uwolnieniem więźniów zainteresował się osobiście generalny gubernator Hans Frank. Konsekwencją tego była zmiana na stanowisku szefa gestapo i naczelnika więzienia w Jaśle. Akcja odbiła się szerokim echem.
Ten piękny pomnik w sposób ważny wpisał się już w krajobraz historyczny naszego miasta.
Aleksandra Więcek i Monika Nowakowska