Publikujemy wyniki XX edycji Konkursu Fotograficznego „Jasło – Moje Miasto”- „Zaskakujące widoki Jasła”. Zostały one ogłoszone w ramach spotkania podsumowującego Konkurs w MDK-u w Jaśle 26 stycznia 2015 r.
Kategoria : szkoły podstawowe:
I m. – Bartosz Goleń – SP nr 4
II m. – Natalia Starosz – SP nr 2
III m. – Weronika Syrek – MDK, SP nr 2 i Gabriela Olbrot – SP nr 4
Wyróżnienia:
– Kacper Janiga – MDK, ISP nr 12
– Katarzyna Syrek – MDK, SP nr 2
– Jakub Fortuna – MDK, SP nr 2
– Bartosz Królikowski – ISP nr 12
– Szymon Rybka – ZSM nr 1
Za udział w konkursie:
– Roksana Ciborowska – SP nr 2
– Patrycja Mastaj – ISP nr 12
– Mateusz Książkiewicz – SP nr 4
– Jakub Florko – ISP nr 12
Kategoria: gimnazja i szkoły ponadgimnazjalne:
I m. – Sylwia Rybka – II LO
II m. – Aleksandra Misiura – I LO i Piotr Pikos – MDK
III m. – Natalia Żygłowicz – ZS nr 4
Wyróżnienia:
– Dominika Zbylut – Gim. nr 2
– Katarzyna Misior – II LO
– Katarzyna Mroczka – I LO
Za udział w konkursie:
– Otylia Leśniak – II LO
– Agnieszka Morajda – ZS nr 3
– Michał Bolek – Gim. Nr 2
– Bartłomiej Hajduk – ZS nr 4
– Przemysław Hajduk – ZS nr 4
Kategoria: osoby dorosłe:
I m. – Mariusz Madej
II m. – Marek Skruch
III m. – Weronika Myśliwiec – Konopka
Wyróżnienia:
– Zbigniew Dranka – wyróżnienie specjalne
– Agnieszka Maczuga
– Wojciech Nachman
Za udział w konkursie:
– Bożena Tarnowska
– Krystyna Tarnowska
– Iwona Gierlicka
– Wojciech Kupczyk
– Zbigniew Knapik
Komisja Konkursowa:
Andrzej Gawlewicz – wiceprezes SMJiRJ, architekt – przew. jury
Felicja Jałosińska – wiceprezes SMJiRJ, archiwistka i kronikarz dziejów Jasła
Barbara Żegleń – przedstawiciel Wydziału Kultury UM w Jaśle, przew. Komisji Rewizyjnej SMJiRJ
Wacław Mendys – dr praw, członek sekcji fotograficznej SMJiRJ
Tomasz Kasprzyk – artysta fotograf, członek Zarządu i szef sekcji fotograficznej SMJiRJ, członek Krynickiego Towarzystwa Fotograficznego
Konkurs odbył się pod patronatem Burmistrza Miasta Jasła.
Urząd Miasta ufundował nagrody dla dzieci i młodzieży, SMJiRJ dla dorosłych, okolicznościowe dyplomy przygotował MDK w Jaśle.
Gości powitali : z ramienia MDK – wicedyrektor Małgorzata Piotrowska, ze strony SMJiRJ – prezes Wiesław Hap. Ten ostatni przypomniał historię konkursu i podziękował za dotychczasową współpracę przy jego organizacji : Urzędowi Miasta Jasła (za patronat Burmistrza i nagrody) oraz MDK za dwudziestoletnią współorganizację.
Głos zabrali również: wiceburmistrz Miasta Jasła Elwira Musiałowicz – Czech, przewodniczący jury – wiceprezes SMJiRJ Andrzej Gawlewicz, członkini zespołu jurorów, wiceprezes SMJiRJ – Felicja Jałosińska oraz członek komisji konkursowej oraz sekcji fotograficznej SMJiRJ – dr Wacław Mendys. Wszyscy pogratulowali uczestnikom i laureatom, zachęcili też do udziału w kolejnej edycji tego wartościowego projektu.
Podczas uroczystego finału konkursu obecni byli także: kierownik Wydziału Kultury, Sportu i Spraw Społecznych Bożena Molska , podinspektor tego Wydziału Mateusz Smyka. Wydział kultury UM reprezentowała też członkini jury, przewodnicząca Komisji Rewizyjnej SMJiRJ Barbara Żegleń.
W części artystycznej wystąpiły solistki MDK pod opieką Małgorzaty Czeluśniak. Pokonkursową wystawę, którą można oglądać przez cały miesiąc, przygotował Dariusz Tęcza.
Nagrody wręczali : Elwira Musiałowicz – Czech, Małgorzata Piotrowska, Wiesław Hap i Andrzej Gawlewicz.
Więcej zdjęć z tego wydarzenia znajdziesz w naszej galerii. Kliknij TUTAJ.
Odszedł doktor Adam Kucharzyk, „Zasłużony dla Miasta Jasła"
W dniu 23 stycznia 2015 roku zmarł Adam Kucharzyk, znany i ceniony jasielski lekarz, specjalista chorób skórnych, ale przede wszystkim cieszący się w naszym mieście i regionie ogromnym szacunkiem, poważaniem i uznaniem człowiek. W październiku ubiegłego roku ukończył 84 lata.
Urodził się w 1930 roku w Wilczyskach w rodzinie kolejarskiej o tradycjach patriotycznych. W czasach okupacji był uczestnikiem tajnego nauczania. Maturę zdał w Tarnowie, a studia ukończył na Wydziale Lekarskim Akademii Medycznej w Krakowie. Następnie jako lekarz pracował w Gorlicach i Radomiu. Z naszym miastem związał się do końca życia w 1962 roku. W miejscowym szpitalu pełnił funkcję ordynatora Oddziału Skórnego. Oprócz tego pracował w jasielskiej Poradni Dermatologicznej oraz prowadził praktykę prywatną, właściwie na zasadzie pracy wolontariackiej, charytatywnej. Działał również społecznie, m.in. przez dwie kadencje (1990 – 1994 i 2002 – 2006) był radnym Rady Miejskiej Jasła.
Był wzorem człowieka, humanisty i lekarza z powołania. Zawód swój traktował jako prawdziwą misję oraz służbę na rzecz bliźniego. Ci, którzy mieli z nim do czynienia zapamiętali go jako mądrego, kulturalnego, wyrozumiałego, sympatycznego, czasami dowcipnego, otwartego na ludzi i ich problemy, na otoczenie i jego sprawy. Angażował się na rzecz pomocy wszystkim potrzebujących. Był wrażliwy i czuły na krzywdę i biedę ludzką, nie dość, że od wielu pacjentów nie brał zapłaty, to często tych najuboższych sam wspierał. Kto szukał u niego pomocy ten mógł być pewien, że nie zostawi go w potrzebie. W każdym człowieku potrafił dostrzec coś godnego i dobrego, traktował go indywidualnie. Wobec każdego kto stanął mu na drodze miał duży szacunek i bardzo pozytywny, wręcz przyjacielski stosunek. Zawsze cichy i spokojny niósł ze sobą jednak ogromny optymizm i pogodę życia, emanował ciepłem, życzliwością, spokojem. Zarówno w pełnieniu swej misji lekarskiej, jak i społecznej, nigdy nie kierował się własnym dobrem. Wręcz przeciwnie. Nie szukał w niczym, w żadnej sprawie swojego interesu czy korzyści. Był człowiekiem o wielkim sercu, bezinteresownym, wzorcem pewnych pięknych i coraz rzadziej dziś szanowanych zasad i wartości.
Miałem ten honor, zaszczyt i szczęście, że na swojej drodze pracy społecznej dane mi było współpracować ze śp. Doktorem Kucharzykiem. Był On oddany służbie ludziom, ale także swojemu miastu. Był człowiekiem wielkiego formatu. Nie mówił wiele, ale kiedy już zabrał głos w jakiejś sprawie, kierował się wielką mądrością, rozsądkiem i odpowiedzialnością. Zanim coś powiedział, zawsze swoje zdanie przemyślał. Nie rzucał słów na wiatr. Zawsze, kiedy tylko mógł, przykładał rękę do tego co służyło miastu i jego mieszkańcom. W wolnych chwilach zgłębiał historię Jasła. Miłe było to, że jak mówił, z przyjemnością sięgał do wydawnictw Stowarzyszenia Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego. Był naszym sympatykiem, nieraz pytał czym się aktualnie zajmujemy, nad jaką pozycją wydawniczą pracujemy. Żył przeszłością i teraźniejszością jasielską, z optymizmem i spokojem patrzył też w przyszłość Jasła. Za swój wkład w życie miasta i za służbę na rzecz jego mieszkańców nie bez powodu został uhonorowany wyróżnieniem „Zasłużony dla Miasta Jasła”.
Ktoś kiedyś powiedział, że nie jest istotne ile się żyje, ale jak się żyje. Śp. Doktor Adam Kucharzyk swoje ziemskie lata przeżył pięknie. Swoją postawą i pracą wpisał się godnie we współczesne dzieje naszego miasta. To nazwisko, którego jaślanie nie mogą zapomnieć. Powinien pozostać w naszych sercach i wspomnieniach. A może jego niezwykła postać będąca wzorem cnót człowieka i lekarza – humanisty powinna patronować jasielskiemu szpitalowi?
Panie Doktorze, dziękując Ci za wszystko – wierzymy, że odszedłeś tam, gdzie szczęście jest wieczne. My wiele szczęścia doświadczyliśmy od Ciebie tutaj. Cześć Jego pamięci!
Wiesław Hap – Prezes Stowarzyszenia Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego
Zdjęcie z www.jaslo.pl.
W poniedziałek rozstrzygnięcie konkursu "Jasło – moje miasto"!
Przypominamy, że w poniedziałek 26 stycznia o 14.30 w Młodzieżowym Domu Kultury będzie miało miejsce rozstrzygnięcie i podsumowanie XX Konkursu Fotograficznego „Jasło – Moje Miasto”.
Jego organizatorzy, czyli Stowarzyszenie Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego i Młodzieżowy Dom Kultury w Jaśle zapraszają nie tylko wszystkich, którzy brali udział w tej jubileuszowej edycji, ale i innych zainteresowanych sztuką fotografii.
Po uhonorowaniu laureatów i uczestników można będzie też obejrzeć najciekawsze prace oraz porozmawiać z jurorami i autorami.
/wh/
Na zdjęciu mozaika fontanny w jasielskim Parku, w październiku (fot. M. Skiba).
W hołdzie Tym, którzy 70 lat temu podnosili Jasło z ruin
Styczeń to dla Jaślan miesiąc wyjątkowy. W styczniu 1945 r. rozpoczęła się ofensywa, która doprowadziła do wypędzenia niemieckich wojsk okupacyjnych. Do Jasła zaczęli powracać mieszkańcy. Rozpoczął się trud odbudowy bestialsko zniszczonego miasta. Zapraszamy do przeczytania tekstu Prezesa SMJiRJ Wiesława Hapa, w którym odwołuje się wspomnień świadków tamtych czasów.
Wiesław Hap
W hołdzie Tym, którzy 70 lat temu podnosili Jasło z ruin
Czy da się przyłożyć jakąkolwiek miarę do tego co dziś nas trapi do sytuacji w jakiej znaleźli się jaślanie w styczniu 1945 roku? Kiedy przebrzmiały echa sowieckich katiuszy i pocisków artylerii czechosłowackiej, a Niemcy wycofali się pod naporem tych armii na zachód, dobiegła końca tzw. „operacja jasielska”. Ta trzydniowa ofensywa mająca miejsce w dniach 15, 16 i 17 stycznia owego roku dała im, tak przynajmniej wówczas byli przekonani mieszkańcy Jasielszczyzny, upragnioną i wyśnioną wolność. Byli już na granicy wytrzymałości, mieli dość okupacji niemieckiej, przelanych łez, ofiar eksterminacji i terroru, niepewności każdego kolejnego dnia. Nie brali wtedy pod uwagę, że nie ze swojej woli powoli wchodzą w orbitę wpływów sowieckich. Ale wówczas mieli inne sprawy na głowie.
Duża część wysiedlonych mieszkańców Jasła orientowała się bardziej lub mniej, że na przestrzeni ostatnich miesięcy 1944 roku, Niemcy po ograbieniu całego mienia niszczyli Jasło. Jeszcze ci oprawcy nie zakończyli swojego zbrodniczego dzieła, a ks. prof. Stanisław Jakubczak zanotował w pamiętniku m.in. takie zdania: „Jasło – piękne i schludne miasto, położone na Podkarpaciu w Małopolsce Zachodniej w zagłębiu naftowo – gazowym – nie istnieje. Leży w popiołach i gruzach.” Najlepszy obraz tych zniszczeń mieli ci, którzy okres wygnania spędzali najbliżej swojego dogorywającego miasta, z przerażeniem obserwujący akty tej zbrodni na ich bezbronnym grodzie m.in. ze wzgórz jareniowskich i krajowickich. Zanim jednak nie powrócili do ruin Jasła i sami na miejscu osobiście nie zobaczyli co się stało, nikt spośród nich nie był w stanie zdać sobie sprawy z rozmiaru i skali tragedii.
Na zdjęciu: wnętrze kościoła farnego.
Ci, którzy uratowali życie w okresie dotychczasowych działań wojny i okupacji, byli na tyle szczęśliwi, że niezwłocznie po przejściu frontu postanowili wrócić do swojego rodzinnego gniazda. Nie było to jednak zadaniem łatwym. Docierali w ogromnej większości z zachodu, na piechotę. Ze względu na zniszczenie mostów na Wisłoce przechodzili prowizoryczną kładką opartą na resztkach żelaznego mostu kolejowego. Zmierzających w stronę miasta powracających ogarniał coraz większy niepokój.
Oddajmy głos jednemu spośród nich, późniejszemu wiceburmistrzowi Jasła, Władysławowi Mendysowi, który tak wspominał swój powrót: „Już w pierwszych krokach ogarnęło mnie jakieś zdziwienie, a następnie zaniepokojenie i lęk. (…) Obecnie wszystkie mijane budynki zniknęły, a na ich miejscu pozostały dymiące zgliszcza. W miarę dalszego posuwania się ulicą ogarniało mnie coraz większe przerażenie i groza. Wszystkie domy były wypalone bądź zburzone i w powietrzu unosił się swąd i czad po pożarze. Gdziekolwiek się człowiek nie zwrócił, wszędzie wzrok napotykał czarne, zwęglone zgliszcza i stosy gruzów. Zapuściłem się w stronę rynku, lecz ulice prowadzące do śródmieścia zawalone były wysokimi zwałami gruzu z wysadzonych w powietrze kamienic, w których tkwiły gdzieniegdzie dymiące się jeszcze belki. Uczucie grozy potęgowała upiorna cisza, przerywana tylko chrzęstem blach porozrywanych rynien i dachów. I nigdzie żywego człowieka. Całe miasto zmieniło się w jedno wielkie cmentarzysko”.
Na zdjęciu Władysław Mendys
I przez kolejne dni i tygodnie jaślanie wracali. Z bardzo mieszanymi odczuciami. Dzięki opatrzności Bożej przeżyli, jednak po powrocie przeżyli szok, stracili wszystko co często było dorobkiem kilku pokoleń, ich samych i przodków. Istotna część spośród nich miała nawet problem z odszukaniem miejsca gdzie stał ich dom. Kiedy w końcu tam dotarli, sporo z nich widząc, że nie ostało się z ich dobytku nic, otarło łzy, i chcąc nie chcąc postanowiło, że nie mają wyjścia i muszą przenieść się w inne strony. Najtwardsi zdecydowali się zostać w zgliszczach tego wymarłego miasta. Można sobie dziś zadać pytanie: skąd mieli tyle samozaparcia i tyle siły? Za mieszkanie posłużyły im piwnice i wypalone pomieszczenia zniszczonych kamienic. Jak wspominał jeden z nich, Stanisław Peters: „W piątym dniu powrotu można już było spotkać ludzi, którzy oglądali swe zniszczone domostwa, brali się do naprawy tego, co jeszcze można było uratować. Nie odstraszała ich ciasnota, tragiczne warunki bytu. Skryli głęboko w sercu tragedię i powzięli twarde postanowienie odbudowy Jasła jeszcze piękniejszego, jeszcze foremniejszego, na przekór wszystkim Gentzom i całej złośliwej głupocie niemieckiej”.
Problemów z życiem w takich warunkach było co niemiara. Posłuchajmy relacji uczestnika tamtych wydarzeń – Mariana Bernackiego: „Na skutek straszliwej nędzy i fatalnych warunków higienicznych szerzyły się wśród pogorzelców choroby. Ja też chorowałem, leżałem w ociekającej wodą suterenie, a całym moim pożywieniem była odrobina ugotowanej, stęchłej mąki i mała ilość jakiegoś gorzkiego napoju. Tak żyli wszyscy moi bliscy i wszyscy jaślanie. Bardzo wielu wyjechało z Jasła do innych miejscowości na zawsze. Jednak kilkuset zdobyło się na bohaterstwo pozostania w ruinach miasta i wierni swemu miastu z miejsca rozpoczęli gigantyczny trud odbudowy”.
Wokół panowała ostra zima, a oni nie mieli prądu, gazu, wody, żywności, ubrań… . W poszukiwaniu pożywienia udawali się pieszo do szeregu miejscowości regionu, jak wtedy mówiono „na żebry”, i określenie to nie znaczyło dokładnie tego z czym nam się obecnie kojarzy. Dobrzy ludzie, zdając sobie sprawę z nieszczęścia jaślan wspierali ich na miarę własnych, często też niewielkich, możliwości. Pierwszy sklep w „tamtym” Jaśle był zaopatrywany w ten sposób, że prowadzący go szli po towar do Krosna i wraz z nim wracali na piechotę do Jasła. Wyposażenie tych pierwszych, pofrontowych „mieszkań” było bardziej niż ubogie. Jak po latach ci dzielni mieszkańcy wspominali, niewielu spośród nich miało nawet prowizoryczne szafy i to także dlatego, że całość garderoby w większości mieli … na sobie. Powoli wysychały łzy, wracał optymizm, rodził się entuzjazm do wspólnego działania, do odbudowy. A brakowało wszystkiego: łopat, kilofów, taczek, nie mówiąc o innych, bardziej zmechanizowanych sprzętach i urządzeniach.
W takiej samej biedzie i niedostatku, ale z wiarą na lepsza przyszłość pod każdym względem, funkcjonowały również władze miejskie na czele z burmistrzem Stanisławem Kuźniarskim i wiceburmistrzem Władysławem Mendysem. Magistrat miał siedzibę w zniszczonym domu burmistrza, jego członkowie, z braku środków finansowych pracowali w pełni społecznie. Przez dłuższy czas nie mieli nawet biurka, pisali na starych zeszytach szkolnych. Ludzie sobie nawzajem pomagali, wspierali się, stanowili zgraną grupę bliskich sobie osób mających wspólny cel. Na miarę ówczesnych możliwości powoli „uruchamiano” różne dziedziny życia miasta: szkolnictwo, służbę zdrowia, administrację, urzędy i przemysł.
Każdą wolną chwilę społeczeństwo miasta wykorzystywało na odgruzowywanie, a później na pomoc przy odbudowie. I to ówcześni mieszkańcy Jasła, którego miało nie być, okazali się jego nigdy niedocenionymi tak naprawdę bohaterami. To właśnie oni sprawili, że odrodziło się jak Feniks z popiołów po tej straszliwej pożodze wojennej. To dzięki Jaślanom (świadomie piszę z szacunku z dużej litery) wbrew wszystkiemu to miasto ocalało, przetrwało i żyje nadal. My, dzisiejsi mieszkańcy winni jesteśmy Im głęboki szacunek i wdzięczność za to co w tamtych trudnych czasach zrobili … dla nas. Może czas najwyższy, by dla tych w większości bezimiennych bohaterów ufundować skromną tablicę w hołdzie i z wdzięczności za odbudowę naszego miasta. Tak po prostu, po ludzku, jesteśmy Im to winni. Wszak historię i jej dorobek tworzą oraz zapisują ludzie. Zwłaszcza tacy nieprzeciętni jak Oni… .
Wiesław Hap – prezes Stowarzyszenia Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego
/fragmenty wspomnień pochodzą z archiwum i publikacji SMJiRJ/
Serdecznie dziękujemy za życzenia!
Stowarzyszenie Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego wyraża podziękowania za nadesłane kartki świąteczne i noworoczne z życzeniami wszystkiego najlepszego. Te liczne wyrazy pamięci i dowody sympatii, które w okresie przedświątecznym napłynęły od osób prywatnych, firm i instytucji sprawiły nam dużą przyjemność. Każda z kartek miała swój udział w tworzeniu świątecznej atmosfery i za każdą jeszcze raz serdecznie dziękujemy.
Pamiętali o nas:
Alicja Zając Senator RP
Bogdan Rzońca Poseł na Sejm RP
Maria Kurowska Wicemarszałek Województwa Podkarpackiego
Ryszard Pabian Burmistrz Miasta Jasła
Henryk Rak Przewodniczący Rady Miejskiej
Franciszek Miśkowicz Starosta Jasielski
Grzegorz Pers Przewodniczący Rady Powiatu
Grażyna Leńczuk Dyrektor MDK w Jaśle
Dyrekcja i Pracownicy Jasielskiego Domu Kultury
Małgorzata Piekarska Dyrektor MBP w Jaśle
Grażyna Jędryczka oraz Pracownicy PBW w Krośnie Filia w Jaśle
Paweł Bukowski Dyrektor Muzeum Marii Konopnickiej wraz z Pracownikami
Dyrektor i Pracownicy SP nr 2 w Jaśle
Dyrektor, Grono Pedagogiczne i uczniowie SP nr 4 w Jaśle
Aleksandra Zajdel-Kijowska Dyrektor Zespołu Szkół Miejskich Nr 3 w Jaśle
Zarząd i Pracownicy AES S.A. grupa SBS
Roman Gajewski Dyrektor Oddziału PKO Bank Polski w Jaśle
Franciszek Trociński Prezes Zarządu Koła Związku Sybiraków w Jaśle
Zarząd Koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej w Jaśle
Zarząd Stowarzyszenia „Akacja” z Osieka Jasielskiego
Zbigniew Więcek
Zbigniew Grzanka
Adam Kluska z Rodziną
Marian Więcek
/kb/
Finał konkursu fotograficznego dla przedszkolaków
Byliśmy obecni na finale Międzyprzedszkolnego Konkursu Fotograficznego „Znam piękne miejsca naszego miasta”
We wtorek, 13 stycznia 2015 roku, w Przedszkolu Miejskim nr 9 w Jaśle odbyło się wręczenie nagród uczestnikom Międzyprzedszkolnego Konkursu Fotograficznego ,,Znam piękne miejsca naszego miasta”. Jego honorowymi gośćmi byli: Zastępca Burmistrza Miasta Jasła Elwira Musiałowicz – Czech, Przewodniczący Rady Miasta Jasła Henryk Rak, Dyrektor Muzeum Regionalnego w Jaśle Alfred Sepioł, Prezes Stowarzyszenia Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego Wiesław Hap oraz Ryszard Borys – fotograf, główny juror konkursu. W podsumowaniu konkursu uczestniczyli jego uczestnicy wraz z rodzicami. Sponsorem nagród było Miasto Jasło.
Ten ciekawy konkurs zainaugurował obchody 650. rocznicy nadania Jasłu praw miejskich. Skierowany był do przedszkolaków wszystkich jasielskich przedszkoli, państwowych i prywatnych, a jego głównymi celami było rozwijanie zainteresowania własną miejscowością i regionem oraz dostrzeganie piękna najbliższego otoczenia. Jak w imieniu organizatorów stwierdziła dyrektor Przedszkola Miejskiego nr 9 w Jaśle Józefa Zarudzka: „ Zadanie konkursowe polegało na wykonaniu przez rodziców zdjęć swoim dzieciom na tle charakterystycznego obiektu architektonicznego znajdującego się na terenie Jasła. Przesyłane zdjęcia musiały być wykonane przez amatorów, bez cech fotomontażu a ocenie podlegała zgodność z tematem, ogólne wrażenia artystyczne, kompozycja, ciekawe ujęcie, wybór obiektu”. Organizatorzy nagrodzili wszystkich uczestników konkursu, a zdjęcia odznaczające się najwyższym poziomem artystycznym nagrodzono szczególnym wyróżnieniem.
Prezes Stowarzyszenia Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego przyznał dwie specjalne nagrody książkowe dla autorów zdjęć ukazujących oryginalne i mniej znane obiekty naszego miasta, które niekiedy ulegają zapomnieniu i wyróżnił fotografie: ,,Maciej Mitrut na tle komina byłej cegielni przy ulicy Floriańskiej” z Przedszkola Miejskiego nr 12 oraz „Kuba Motyka na tle pomnika na cmentarzu wojennym w dzielnicy Ulaszowice w Jaśle” z Przedszkola Miejskiego nr 9. Prezes Wiesław Hap uhonorował również „Kalendarzem Jasielskim 2015” organizatorów tego wartościowego z punktu widzenia rozwijania idei regionalizmu projektu i wręczył to szczególne w roku jubileuszu Miasta wydawnictwo na ręce dyrektorki PM nr 9. Oprócz tego pogratulował wszystkim uczestnikom konkursu i życzył im dalszych sukcesów w poznawaniu historii i dziedzictwa kulturowego swojego miasta. Przedszkolacy z Przedszkola Miejskiego nr 9 pod opieką swoich Pań zaprezentowali bardzo ciekawy program artystyczny z elementami literatury, muzyki i tańca regionu. W jego trakcie „ maluszki” przedstawiły m.in. dwa wiersze członka Zarządu SMJiRJ Henryka Zycha.
/pz/ /fot. arch. PM nr 9/ -na zdjęciu prezes SMJiRJ Wiesław Hap wśród przedszkolaków.
Więcej o tym przedsięwzięciu przeczytasz na stronie przedszkola. Tam znajdziesz też galerię zdjęć. Kliknij tutaj.
Tomasz Kasprzyk zasłużonym dla kultury polskiej
Tomasz Kasprzyk, Członek Zarządu Stowarzyszenia Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego, został szczególnie wyróżniony. Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego nadała znanemu jasielskiemu artyście fotografikowi odznakę „Zasłużony dla Kultury Polskiej”.
Oznakę nadaje się „osobom wyróżniającym się w tworzeniu, upowszechnianiu i ochronie kultury”.
–Czuję się niezwykle wyróżniony i usatysfakcjonowany odznaczeniem, które przyznała mi Pani Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego prof. dr hab. Małgorzata Omilanowska „Zasłużony dla Kultury Polskiej” , które jest wyrazem uznania mojej twórczości artystycznej oraz pracy społecznej na rzecz rozwoju kultury i ochrony zabytków. Odznaczenie to jest tym cenniejsze, że zbiega się z jubileuszem 40 lecia mojej pracy artystycznej – powiedział Tomasz Kasprzyk w wyiadzie dla portalu „Miasto Jasło”.
Na temat wyróżnienia dla kierownika sekcji fograficznej SMJiRJ możesz przeczytać m.in. na stronach internetowych:
Miasto Jasło: tutaj. Tygodnik Niedziela: tutaj.
Więcej o Tomaszu Kasprzyku na stronie autorskiej kasprzyk-art.eu .
/ms/
Przekaż 1% podatku naszemu Stowarzyszeniu!
Stowarzyszenie Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego jest organizacją pożytku publicznego. Dlatego każdy, kto płaci podatek dochodowy od osób fizycznych, może przekazać 1 % tego podatku na rzecz Stowarzyszenia. Zachęcamy do tego.
Przekazane w ten sposób pieniądze zostaną przeznaczone na wspieranie: działalności wydawniczej dotyczącej Jasła i regionu, jego promocji, działań na rzecz kultury i ochrony zabytków w naszym Mieście a także krzewienia miłości do naszej małej Ojczyzny, wśród mieszkańców, w tym szczególnie dzieci i młodzieży.
Zostań Miłośnikiem Jasła i Regionu Jasielskiego, członkiem, sympatykiem lub przyjacielem tego Stowarzyszenia! Nawiąż z nim współpracę!
Osoby, które zechcą przekazać 1 % swojego podatku dochodowego na rzecz Stowarzyszenia Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego, proszone są o wskazanie w formularzu PIT nazwy: STOWARZYSZENIE MIŁOŚNIKÓW JASŁA I REGIONU JASIELSKIEGO oraz podanie numeru KRS: 0000020568.
W styczniu będzie się działo!
Styczeń Anno Domini 2015, biorąc pod uwagę planowane imprezy kulturalne, zapowiada się bardzo atrakcyjnie. Zapraszamy do lektury kalendarium wydarzeń kulturalnych w Jaśle i powiecie.
2 – 17 stycznia – Wystawa pt. „100 rocznica czynu legionowego” (Muzeum Regionalne)
3 – 4 stycznia – „Dzień dobry, kocham cię” (Kino JDK)
4 stycznia – Koncert Chóru Soli Deo „In Excelsis Deo – (Kościół Św. Stanisława)
4 stycznia – Wystawa twórczości Piotra Hudymy „Skończone/nieskończone” (JDK)
3 – 5 stycznia – „Uwolnić Mikołaja” (Kino JDK)
3 – 5 stycznia – „Piorun i magiczny dom” (Kino JDK)
4 – 5 stycznia – „Scenariusz na miłość” (Kino JDK)
6 stycznia – Orszak Trzech Króli (Rynek)
6 stycznia – Koncert charytatywny w Kołaczycach – wystąpią Baciary i Mateusz Mijal
9 – 12 stycznia – „Serce, serduszko” (Kino JDK)
9 – 14 stycznia – „Uprowadzona 3” (Kino JDK)
10 stycznia – Koncert finałowy „Na nutę Kantyczek” (JDK)
10 stycznia – Mecz siatkówki III liga mężczyzn MKS MOSiR Jasło – KS SMS NEOBUS RAF – MAR Niebylec (MOSiR)
11 stycznia – XXIII Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy
12 stycznia – Halowa Liga Piłki Nożnej Szkół Podstawowych im. Edwarda Nazgowicza – dziewczynki rocznik 2002 i młodsi (MOSiR)
16 stycznia – 61. Studnia Kulturalna JDK „Cała sala śpiewa z nami” – piosenki w wykonaniu Jerzego Połomskiego (JDK)
17 stycznia – Koncert zespołu TUG BOAT (Impresja)
17 – 23 stycznia – „Hobbit: Bitwa Pięciu Armii” (Kino JDK)
19 – 21 stycznia – „Hobbit: Bitwa Pięciu Armii” – seanse szkolne
23, 25 – 26 stycznia – Wielka szóstka (Kino JDK)
24 – 25 stycznie – „Dzikie historie (Kino JDK)
24 i 27 stycznia – Paddington (Kino JDK)
24 – 28 stycznia – „Wkręceni 2” (Kino JDK)
do 30 stycznia – Konkurs „Pisz, twórz, kreuj, działaj” (MBP)
31 stycznia – Wystawa jubileuszowa z okazji pięciolecia istnienia Klubu „Michalina” (MBP)
Opracowała I. Dranka
Na zdjęciu trzej królowie na czele orszaku w styczniu 2014 r. Zdjęcie Damian Palar TerazJaslo.pl.
/ms/
Życzymy Zdrowych i Spokojnych Świąt!
Wszystkim Członkom i Sympatykom Stowarzyszenia Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego najserdeczniejsze życzenia zdrowych, spokojnych, pogodnych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia oraz wielu szczęśliwych dni, wszelkiej pomyślności i błogosławieństw od Dzieciątka Jezus w całym Nowym Roku 2015
składa w imieniu Zarządu SMJiRJ i własnym prezes Wiesław Hap