Walne Zebranie Sprawozdawczo-Wyborcze Członków Stowarzyszenia Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego przyjęło sprawozdanie ustępującego Zarządu oraz udzieliło mu absolutorium. Został wybrany nowy Zarząd Stowarzyszenia. W kolejnej kadencji nadal funkcję prezesa SMJiRJ pełnił będzie Wiesław Hap.
Zebranie odbyło się w sobotę przed południem w Jasielskim Domu Kultury. Ustępujący Zarząd przedstawił szczegółowe sprawozdanie za trzy lata minionej kadencji, w zakresie merytorycznym i finansowym. Pozytywną ocenę Zarząd uzyskał od Komisji Rewizyjnej. W tym roku nie wystąpił też przypadek wymagający interwencji Sądu Koleżeńskiego. Uznanie dla działalności Zarządu znalazło swój wyraz w wyniku głosowania – absolutorium zostało uchwalone przez aklamację.
W Zebraniu uczestniczyli zaproszeni goście, przedstawiciele zaprzyjaźnionych stowarzyszeń kultury. Między innymi Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Gorlickiej reprezentował Mieczysław Kormanek, a Towarzystwo Miłośników Ziemi Żmigrodzkiej – Jerzy Dębiec. Obecny był też Burmistrz Miasta Jasła Andrzej Czernecki, notabene długoletni członek SMJiRJ. Goście dziękowali Stowarzyszeniu za udaną współpracę. Burmistrz pokrótce przedstawił sytuację Jasła, najważniejsze planowane przedsięwzięcia oraz zachęcił do współdziałania w organizacji Jubileuszu 650-lecia lokacji miasta, w roku 2015.
Walne Zebranie było okazją do nadania tytułów honorowych. Tytułem „Zasłużony Członek Stowarzyszenia” wyróżnieni zostali od wielu lat zaangażowani w prace organizacji: Łucja Filipek, Józef Laskowski i Zbigniew Hawliczek oraz mieszkający od wielu laty w Legnicy ale utrzymujący stały kontakt ze Stowarzyszeniem – Marian Wiącek. Ponadto przyznano tytuły „Honorowych Członków Stowarzyszenia”, dla partnerów wspierających SMJiRJ. Tytułem tym wyróżniona została Powszechna Spółdzielnia Spożywców „Społem” w Jaśle. Dyplom uznania z rąk prezesa Wiesława Hapa i wiceprezes Felicji Jałosińskiej przyjął Prezes Spółdzielni Andrzej Kaleta. Tytuł ten przyznano również firmie Trans-Wiert Jasło.
Na zdjęciu prezes PSS „Społem” Andrzej Kaleta (z lewej) odbiera dyplom od prezesa SMJiRJ Wiesława Hapa i wiceprezes Felicji Jałosińskiej.
Na funkcję prezesa Zarządu na kolejną kadencję wybrano Wiesława Hapa. W skład Zarządu ponownie weszli: Felicja Jałosińska, Andrzej Gawlewicz, Józef Laskowski, Henryk Zych, Eulalia Cetnar, Łucja Filipek, Ewa Pietraszek, Tomasz Kasprzyk, Jacek Nawrocki i Mariusz Skiba. Po raz pierwszy podejmą pracę w Zarządzie: Katarzyna Barzyk i Remigiusz Gogosz. Do Komisji Rewizyjnej wybrano: Bogusława Masteja, Zdzisława Szymańskiego i Barbarę Żegleń. W skład Sądu Koleżeńskiego weszli: Józef Piękoś, Bronisław Wójcik i Łukasz Kotulak.
Przed Zarządem nowej kadencji 2014-2016 stoją wyjątkowe zadania. W następnym roku odbędą się obchody 650-lecia lokacji miasta Jasła. Ponadto, wyjątkowy jubileusz, 50-rocznicy istnienia obchodzić będzie samo Stowarzyszenie. Temat przygotowań do tych wydarzeń był najczęściej poruszany podczas sobotniego zebrania.
Na zdjęciu od lewej:
w pierwszym rzędzie: Józef Piękoś, Bronisław Wójcik, Katarzyna Barzyk, Felicja Jałosińska, Józef Laskowski, Ewa Pietraszek i Barbara Żegleń. W drugim rzędzie: Remigiusz Gogosz, Mariusz Skiba, Wiesław Hap, Tomasz Kasprzyk, Zdzisław Szymański i Andrzej Gawlewicz. W trzecim rzędzie: Łukasz Kotulak, Łucja Filipek, Eulalia Cetnar, Henryk Zych i Jacek Nawrocki.
/ms/
W sobotę Walne Zebranie Sprawozdawczo-Wyborcze
Zarząd Stowarzyszenia Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego zaprasza Członków Stowarzyszenia na Walne Zebranie Sprawozdawczo-Wyborcze. Odbędzie się ono w najbliższą sobotę, 5 kwietnia, w sali Jasielskiego Domu Kultury. Rozpoczęcie o godz. 9:30.
Porządek obrad będzie następujący:
Na miejscu będzie możliwość zakupu wydawnictw Stowarzyszenia.
Na zdjęciu budynek JDK w Jaśle (fot. terazjaslo.pl).
/ms/
Mieszkańcy Jasła w Metryce Józefińskiej z 1787 r.
Metryka józefińska to ważne źródło dla badacza historii. Daniel Nowak zrobił wyciąg z metryki dotyczący Jasła i przesłał je wraz ze wstępem do publikacji na naszym portalu. Są tu nazwiska 153 właścicieli nieruchomości w mieście w 1787 roku. Z satysfakcją publikujemy spis zachęcając do poszukiwań genealogicznych.
Aby zapoznać się z artykułem Daniela Nowaka kliknij tutaj. jasło 1787.
Fotografie kategorii open konkursu "Jasło-Moje Miasto"
W ubiegłym roku po raz pierwszy do konkursu „Jasło-Moje Miasto” zaprosiliśmy dorosłych amatorów fotografii. To był strzał w „dziesiątkę”. Napłynęło wiele zdjęć w bardzo ciekawy sposób ukazujących piękno „miasta nad trzema rzekami”. Oczywiście, w komputerze nie prezentują się tak dobrze jak w oryginale ale pomimo to robią wielkie wrażenie. Zresztą, zobaczcie sami…
Mariusz Madej:
Anna Benkhaled:
Zbigniew Dranka:
Barbara Czajka:
Inga Marczyńska:
Jasielskie detale na fotografiach młodzieży szkół średnich
Zapraszam do obejrzenia fotografii uczniów gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych z konkursu „Jasło – Moje Miasto”. Przypomnę, że zadaniem uczestników było ujawnienie piękna naszego miasta ukrytego w detalach.
Fotografie najmłodszych uczestników konkursu znajdziesz tutaj. Zdjęcia z kategorii open, tzn. dorosłych już wkrótce na naszym portalu.
Piotr Pawlik:
Milena Rzońca:
Angelika Stój:
Adam Głąb:
Filip Kuźma:
Elżbieta Pisz:
Karol Wasłowicz:
/ms/
H. Zych o pomniku wdzięczności Armii Czerwonej z jasielskiego parku
Głośno ostatnio o burzeniu pomników związanych z dominacją Związku Radzieckiego w krajach byłego tzw. bloku wschodniego. Na Ukrainie Leniny spadają z cokołów. U nas natomiast żywe kontrowersje wobec powrotu pomnika tzw. „czterech śpiących” na warszawską Pragę, a monumentalny sowiecki generał Iwan Czerniachowski w Pieniężnie w warmińsko-mazurskim, choć przez Rosjan ostatnio odremontowany, stał się persona non grata. W Jaśle też mieliśmy tego rodzaju upamiętnienie.
Był to „Pomnik Wdzięczności Bohaterom Czerwonej Armii” stojący ponad pół wieku w jasielskim parku. Proponuję przypomnieć sobie jego dzieje. Oto fragment książki Henryka Zycha „Mój czas w Jaśle miniony” – rozdziału pt. „Znikające pomniki”.
/ms/
Henryk Zych
Znikające pomniki
W 1945 roku miało miejsce wydarzenie, które, przez cały okres PRL, a także przez pierwsze lata III RP, było tematem wielu dyskusji i sprzecznych opinii. Warto o tym wspomnieć dla utrwalenia tej kontrowersyjnej historii. Sprawę znam zarówno z autopsji, jak też z licznych artykułów prasowych, a przede wszystkim z relacji bezpośrednich uczestników wydarzeń. Oto w skrócie, przybliżona treść relacji, którą usłyszałem w 1965 roku od zasłużonego dla odbudowy Jasła byłego wiceburmistrza mgr Władysława Mendysa, podczas jednego z wielu naszych spotkań towarzyskich.
,, – Zaczęło się od tego, że pewnego dnia po ukonstytuowaniu się władz miasta, w marcu 1945 roku, radziecki komendant wojenny wezwał do siebie burmistrza Kuźniarskiego na pilne spotkanie. Ponieważ burmistrz miał w tym czasie bardzo ważną naradę, polecił mi jako swemu zastępcy udać się na to spotkanie. Podczas rozmowy radziecki oficer zasugerował, że byłoby dobrze, gdyby miasto wybudowało „pomnik wdzięczności” na grobie pochowanych w parku żołnierzy radzieckich. Obiecałem przekazać te sugestie do rozpatrzenia przez władze miasta, a treść rozmowy z oficerem przekazałem burmistrzowi.
Na zdjęciu Henryk Zych.
Nic dziwnego, że w nawałę wielu innych ważniejszych problemów Jasia sprawa pomnika nie ruszyła z miejsca. Komendant jednak nie zrezygnował. Wezwał mnie ponownie i wprost, w ostrych słowach nakazał zbudowanie pomnika. Nie było odwrotu. Trzeba było pomnik wybudować. Zadania tego podjął się murarz Grzegorz Szczurka wykorzystując cegły ze zburzonych domów. Uroczyste odsłonięcie pomnika miało miejsce w dniu 22 lipca 1945 roku”. Tyle relacji pana Mendysa.
Faktem jest, że na okrągłym klombie w parku, tuż przed wejściem od strony Sądu, pochowano radzieckich żołnierzy, którzy zginęli w Jaśle i okolicy podczas działań frontowych lub przy rozminowywaniu terenu. Ekshumacja ich ciał na cmentarz wojenny w Zagórzu k. Gorlic nastąpiła dopiero w 1953 roku. Jednak symbole, a przede wszystkim napis umieszczony na pomniku spowodowały zróżnicowanie opinii na jego temat.
WIECZNA CHWAŁA BOHATEROM CZERWONEJ ARMII
POLEGŁYM W BOJACH ZA WOLNOŚĆ I NIEPODLEGŁOŚĆ
NASZEJ OJCZYZNY ORAZ ZA OSWOBODZENIE MIASTA JASŁA
1941 – 1945
Nieliczni uważali, że wszystko jest właściwe, a inni, że jaślanie nie mają powodu w tak uległej formie dziękować Armii Czerwonej za to, że nie przyszła, na pomoc ginącemu miastu. Podobnie zresztą było z Warszawą, a i powody chyba identyczne. Region jasielski chlubił się bowiem bardzo aktywną działalnością Armii Krajowej podczas hitlerowskiej okupacji, jak też po wojnie, walcząc zawsze o wolną Polskę. Wszelkie objawy akowskiej opozycji były zakazane i ostro karane.
Nic więc dziwnego, że kontrowersyjny „pomnik wdzięczności” stał się obiektem ataków ze strony przeciwników „czerwonej wolności”.
W latach 1945-1946 pomnik był trzykrotnie wysadzany w powietrze i odbudowywany na polecenie władzy ludowej. Sprawcą tego wyczynu był uczeń jasielskiego gimnazjum Stanisław Gleń z grupą ubezpieczających go kolegów. Został za to w 1946 roku aresztowany i torturowany w pomieszczeniach UB w Jaśle i Rzeszowie. Skazany na 5 lat więzienia wyszedł na wolność w marcu 1947 roku, na podstawie amnestii. Był jednak nadal inwigilowany przez UB i szykanowany przez władze polityczne, nie mogąc nigdzie znaleźć pracy. Tak bowiem działał system „wolności i niepodległości, przyniesiony nam przez bohaterów czerwonej armii”, którzy za to żądali pomnika wdzięczności.
Pomnik ten po ostatniej odbudowie, oblewany od czasu do czasu czerwoną farbą, dotrwał do połowy listopada 1997 roku. Wtedy to władze miasta postanowiły usunąć z parku „pomnik wdzięczności”.
Mimo wielu jednoznacznych opinii jasielskich historyków, że obiekt ten jest dokumentem minionego czasu i należy zachować go dla potomności celem lepszego zrozumienia historii, gdy władze miasta rozpatrywały ewentualność przeniesienia pomnika do muzeum w Dukli, „nieznani sprawcy”, w połowie listopada 1997 roku, dokonali jego wyburzenia.
Obecnie, po modernizacji Miejskiego Parku, w miejscu dawnego pomnika znajduje się efektowna fontanna, ulubione miejsce zabaw dla dzieci.
„ – Tyż piknie!” – jakby to powiedział stary baca od Zakopanego…
Więcej na temat książki Henryka Zycha znajdziesz tutaj oraz w recenzjach: Ewy Pietraszek – recenzja książki” Mój czas w Jaśle miniony i Mariusza Skiby Wciąż tak żywy czas w Jaśle miniony.
Jasielskie detale na fotografiach najmłodszych uczestników naszego konkursu
W kolejnych publikacjach na tej stronie przybliżymy prace laureatów XIX Konkursu Fotograficznego „Jasło Moje Miasto”. Dziś zdjęcia z kategorii I – młodzieży ze szkół podstawowych. Uczestnicy konkursu mieli przed sobą wyjątkowo trudne zadanie. Hasłem przewodnim było „Piękno Jasła ukryte w detalach”. Staroci w architekturze miasta przecież tak niewiele po wojennej zagładzie.
Jak widać młodzi pasjonaci fotografii poszukiwali właśnie głównie tego rodzaju motywów. Mamy tu aniołka spod stóp św. Nepomucena stojącego na kolumnie w rynku, dawne ozdoby drzwi i fasad budynków, witraże. Zdarzyły się też jednak rzeczy zupełnie współczesne – zobaczcie jak udane było polowanie obiektywem na ryżego futrzaka z miejskiego parku.
Relację z rozstrzygnięcia konkursu znajdziesz tutaj.
A oto prace kilku młodych twórców:
Katarzyna Syrek:
Szymon Rybka:
Jakub Fortuna:
Weronika Syrek:
Wywiad z Remigiuszem Gogoszem
Remigiusz Gogosz, członek Stowarzyszenia Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego, 19 lutego br. w Jasielskim Domu Kultury, wygłosił wykład pt. „Jak wikingowie zabijali czas? W świecie wikińskich gier i sportów”. Organizatorami byli Jasielskie Towarzystwo Naukowe i Jasielski Dom Kultury. Zapraszamy do przeczytania wywiadu opublikowanego na portalu TwojeJaslo.pl. Z Remigiuszem Gogoszem rozmawiała red. Weronika Samborska.
Wywiad nosi tytuł „Przez przeszłość możemy zobaczyć i zrozumieć naszą teraźniejszość. To, jak bardzo nie zmieniliśmy się w swoich zachowaniach”. Aby go przeczytać kliknij tutaj.
Na zdjęciu R. Gogosz fot. TwojeJaslo.pl .
Dzień Pamięci o Żołnierzach Wyklętych
Wczoraj obchodzony był Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. W Jaśle odbyły się uroczystości, w których uczestniczyli również członkowie Stowarzyszenia Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego. Relację z tego wydarzenia zamieściły media lokalne.
Zapraszamy do przeczytania tekstu i obejrzenia zdjęć zamieszczonych na portalu Jasło4u. Kliknij tutaj. A tutaj publikacja portalu Jaslonet.pl. Kliknij tutaj.
Fotografia z portalu Jaslo4u.
Ocalić od zapomnienia – jest nowy tom "Kalendarium"
Staraniem Stowarzyszenia Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego ukazało się „Kalendarium 15 lat odbudowy Jasła od 1946 do 1960”. Pierwszy tom kalendarium wydany został w 2004 roku, z okazji obchodów 640 naszego miasta. Do dnia dzisiejszego ukazało się ich, aż osiem. Publikacje zostały starannie opracowane przez znaną i cenioną za swą działalność na niwie regionalizmu, Felicję Jałosińską.
Każdy kto interesuje się historią Jasła ma zapewne w swych zbiorach przynajmniej kilka tomów Kalendarium. Obecny, starannie opracowany i bogato ilustrowany zdjęciami, przypomina nam czasy, które odchodzą w zapomnienie.
Autorka w krótkich notkach przypomina nam o ciężkiej pracy mieszkańców nad odbudową miasta. Jednocześnie przybliża nam atmosferę tych lat, organizowane wystawy, uroczystości, nie zapomina o ludziach, którzy uśmiechają się do nas ze starych fotografii.
Z kolejnych kart książki dowiadujemy się o nowych miejscach pracy w powstających zakładach, których często już nie ma. Wielu z nas może powrócić w czasy swej młodości, wielu może poznać czasy swych rodziców i dziadków. Nie znam nikogo, kto lepiej potrafiłby udokumentować ten długi czas i dorobek naszej ojcowizny. Pani Felicja, chociaż nie urodziła się w Jaśle, naszemu miastu oddała swe dorosłe życie, swój czas wolny i duszę. W przyszłym roku będziemy obchodzić 650-lecie nadania praw miejskich Jasłu. W Kalendariach Felicji Jałosińskiej nasza historia zaczyna się już w neolicie…
Na zdjęciu: Felicja Jałosińska.
Zapraszamy do wspanialej i pasjonującej lektury. Wszystkie tomy można zakupić w siedzibie Stowarzyszenia w Jasielskim Domu Kultury, Miejskiej Bibliotece Publicznej, a także w „Księgarni u Jacka”. Zachęcamy również do kontaktu z nami na naszej stronie internetowej oraz do wpłat 1% podatku na rzecz Stowarzyszenia. Dochód ze sprzedaży Kalendarium w całości przeznaczamy na działalność statutową, w tym wydawniczą związaną z Jasłem i regionem.
www.jasloiregion.pl adres e-mail: poczta@jasloiregion.pl
Ewa Pietraszek
/ms/