Wspomnienie o śp. Michalinie Jasińskiej

„Są chwile i ludzie, których się nie zapomina”

O Tej, która zakładała nasze Stowarzyszenie
–  wspomnienie o śp. Michalinie Jasińskiej

M.Jasińska

W dniu 26 lipca pożegnaliśmy śp. Michalinę Jasińską z domu Burkot (1921 – 2014). Większość swojego życia związała z Jasłem. Oprócz rodziny i pracy zawodowej oddała się służbie społecznej na rzecz naszego miasta  i jego mieszkańców. Działała na kilku polach pracy społecznej, w tym bardzo aktywnie w Stowarzyszeniu Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego oraz w jasielskim Hufcu Związku Harcerstwa Polskiego.
Do ZHP wstąpiła w 1934 roku, pięć lat później, w roku 1939 ukończyła średnią szkołę pedagogiczną w Częstochowie. Po zakończeniu wojny bardzo mocno włączyła się w służbę instruktorską.  Harcmistrzynią została w 1965 roku. Działała na licznych polach funkcjonowania Hufca ZHP w Jaśle. W społecznej pracy na rzecz najmłodszych bardzo mocno związana była również  z  jasielską placówką Towarzystwa Przyjaciół Dzieci, którą współtworzyła.
Przez kilka dziesięcioleci była bardzo  zaangażowana w życie społeczne Jasła. W 1965 roku wniosła istotny wkład w pracę Komitetu Organizacyjnego Obchodów 600. lecia Jasła,    a następnie została członkiem założycielem Stowarzyszenia Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego.  Przez wiele lat była aktywnym członkiem naszego Stowarzyszenia, pracowała społecznie również w Zarządzie SMJiRJ oraz w Komisji Rewizyjnej. Zawsze służyła dobrą radą, wsparciem i pomocą.
Swoje pracowite i niezwykle aktywne życie zakończyła w wieku 93 lat w dniu 22 lipca 2014 roku. Msza pogrzebowa miała miejsce 26 lipca w kościele parafialnym w „gnieździe” rodzinnym Zmarłej – w Turzy. Tam też, na miejscowym cmentarzu, zostały złożone Jej prochy. W uroczystościach pogrzebowych uczestniczyli przedstawiciele Komendy Hufca ZHP  Jaśle oraz prezes Stowarzyszenia Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego, który w imieniu Zarządu złożył na grobie wiązankę kwiatów, a najbliższej Rodzinie Zmarłej – wyrazy głębokiego współczucia.
Dla tych wszystkich, którzy Ją znali pozostanie w świadomości jako osoba niezwykle aktywna, inteligentna, serdeczna, pogodna, uczynna, która nie żyła tylko dla siebie. Na zawsze zostanie w naszych sercach i pamięci.
Prezes SMJiRJ
Wiesław Hap
/ms/

Kanonizacja Jana Pawła II: dwa wiersze z Jasła Henryka Zycha

Zdjecie z www.pca.plZapraszamy do przeczytania dwóch wierszy poświęconych pamięci Ojca Świętego Jana Pawła II. Ich autorem jest Henryk Zych, jaślanin, członek zarządu Stowarzyszenia Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego. Pierwszy z utworów pt. „Pożegnanie z Tatr” został napisany na kanwie przeżyć związanych ze  śmiercią papieża-Polaka, drugi – „Powrót do Ojca”, na wspomnienie tego wydarzenia – dwa lata później.
Pożegnanie od Tatr
Skromna, drewniana trumna
przed Spiżową Bramą.
A w niej Jan Paweł Wielki
żegnany z miłością.
Na placu i w odległych
kątach Watykanu,
miliony zadumanych
nad Świata nicością.
ksiega
Są tu miliony ludzi
maluczkich i wielkich,
różnych ras i profesji,
różnego wyznania…
Przybyli, by hołd złożyć
i podziękowania
za to, że był i uczył,
kochał rodzaj wszelki.
Na trumnie jest złożona
księga Ewangelii.
Za trumną ołtarz święty
wraz z celebransami.
Po obu jego stronach
krąg z kardynałami,
a nad trumną w ukryciu
fruwają Anieli.
Nagle on się  pojawił,
nadleciał z daleka.
Przybył na pożegnanie
aż z wysokich Tatr
i od rodaków  z kraju,
gdzie każdy wciąż czeka…
Ulubiony przez Papieża
smutny halny wiatr.
Najpierw, jakby chciał zwrócić
uwagę na siebie,
rozwiał przekorny halniak
kardynalskie szaty.
Potem zatoczył koło
w watykańskim niebie
i przeniósł się na trumnę
Przyjaciela-Papy.
santo subito
Tutaj zaczął obracać
Ewangelii karty,
raz szybko, raz powoli,
to w prawo, to w lewo,
aż wreszcie zamknął księgę,
która z jego woli
na trumnie pozostała…
On, odleciał w Tatry.
Ponad głowami tłumów
flagi w kir spowito,
transparenty z napisem:
„Santo, Santo, Santo”.
A dalej, jeszcze mocniej,
bo „SANTO SUBITO!”
Ale to już nie halny
lecz ludu „belcanto”…
Czy to może Duch Święty,
czy tylko wiatr halny
nad trumną Jana Pawła
do ludu znak posłał?
„Czytajcie Ewangelię
i stosujcie w życiu,
tak, jak Ten, który odszedł
lecz z nami pozostał.”
/kwiecień 2005/
 
Powrót do Ojca2
Rok
dwa tysiące piąty,
w kwietniu,
dnia drugiego.
Gdy słońce już zasnęło,
wieczór,
po dziewiątej
minut trzydzieści siedem …
To,
co się zaczęło,
dobiegło kresu,
jakby to rok jeden.
Spadła zasłona życia
Wielkiego Papieża,
który odszedł
do Ojca,
na Jego wezwanie.
Smutek ogarnął tłumy,
śledzące z ukrycia
losy Jego żywota
i co się z Nim
Stanie.
A był to
dzień szczególny,H.Zych
dzień wigilii święta,
gdy Najświętszej Panience
za Boga staraniem
pojawił się Gabryel
z Pańskim Zwiastowaniem
i oznajmił, że będzie
bez grzechu
Poczęta.
Wówczas Ten,
który odszedł,
wszedł na „barkę” swoją
i odpłynął
do Ojca i …
do Matki Świętej.
„Abba – Ojcze” – już jestem!
„Totus Tuus” – Maryjo!
Dotarł do grona świętych,
którzy w Niebie żyją.
/2007/

Henryk Zych, autor wierszy.

Dzień Pamięci o Żołnierzach Wyklętych

dzienWczoraj obchodzony był Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. W Jaśle odbyły się uroczystości, w których uczestniczyli również członkowie Stowarzyszenia Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego. Relację z tego wydarzenia zamieściły media lokalne.
Zapraszamy do przeczytania tekstu i obejrzenia zdjęć zamieszczonych na portalu Jasło4u. Kliknij tutaj. A tutaj publikacja portalu Jaslonet.pl. Kliknij tutaj.
Fotografia z portalu Jaslo4u.
 

Święto Niepodległości w Jaśle

11listopada-park282Dziś Święto Niepodległości. W Jaśle obchodzono je bardzo uroczyście. Po mszy świętej kilkusetosobowy pochód zgromadził się w jasielskim parku. Tutaj, przy pomniku Nieznanego Żołnierza, odbył się Apel Pamięci. Złożono wiązanki kwiatów.
Wcześniej, w drodze pod pomnik, pochód zatrzymywał się dwukrotnie, pod tablicą upamiętniającą Józefa Piłsudskiego oraz pod tablicę upamiętniającą wyjście Jasielskiego Oddziału Związku Strzeleckiego na wojnę w 1914 roku.
Na fotografii przedstawiciele Stowarzyszenia Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego, od lewej:  Łucja Filipek, Eulalia Cetnar, Wiesław Hap, Felicja Jałosińska i Andrzej Gawlewicz.
Zdjęcie: Przemysław Janas Jaslonet.pl
 

W hołdzie Powstańcom Styczniowym z Nowego Żmigrodu

z2Reprezentacja Stowarzyszenia Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego wzięła udział w uroczystościach odsłonięcia obelisku upamiętniającego 150 rocznicę Powstania Styczniowego. Odbyły się one w Nowym Żmigrodzie, 8 września br. Obelisk poświęcony pamięci dziesięciu powstańców, mieszkańców Żmigrodczyzny.
Relację z tego wydarzenia znajduje się m.in. na stronie organizatora – Towarzystwa Miłośników Nowego Żmigrodu. Kliknij tutaj.
SMJiRJ reprezentowali: Felicja Jałosińska, Józef Laskowski i Barbara Żegleń.

z3

z4

z1

Fot. B. Żegleń
/ms/

Odbył się Jasielski Marsz Wolności

W 70. rocznicę uwolnienia więźniów z więzienia hitlerowskiego w Jaśle  miał miejsce Marsz Wolności. Rozpoczął się w blasku zapalonych pochodni przed pomnikiem Armii Krajowej.
Przewodniczący zgromadzenia Wiesław Hap, prezes SMJiRJ i z-ca komendanta Hufca powiedział: „W imieniu organizatorów – Zarządu Stowarzyszenia Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego oraz Komendy Hufca ZHP w Jaśle, za zgodą i aprobatą Burmistrza Miasta Jasła witam wszystkich na Jasielskim Marszu Wolności. Spotykamy się w tym miejscu i w tym dniu nieprzypadkowo. Dokładnie 70 lat temu, 5 sierpnia 1943 r., przed północą, ponad 180 więźniów jasielskiego więzienia otrzymało to, w co wielu spośród nich już przestało wierzyć. Wolność! Zawdzięczali to sześciu ludziom z Kedywu Armii Krajowej, którzy w perfekcyjny sposób przeprowadzili akcję ich uwolnienia ukrytą pod kryptonimem „Pensjonat”.  Dzisiaj spotykamy się na tym Marszu Wolności, w trakcie którego pragniemy złożyć hołd wszystkim uczestnikom akcji oraz jej ofiarom”.
Burmistrz Miasta Jasła Andrzej Czernecki pogratulował organizatorom nowej formy podtrzymywania pamięci o przeszłości i propagowania dziejów miasta, zwłaszcza wśród młodzieży. Wyraził też nadzieję, że ten wieczór na długo zapadnie w pamięci wszystkim uczestnikom Marszu   i stanie się początkiem pięknej jasielskiej tradycji upamiętniania tego wyjątkowego wydarzenia, jakim była akcja „Pensjonat”.
Harcerze 139. DH „Lisy” przypomnieli przebieg akcji, a jeden z nich odczytał list od jedynego żyjącego uczestnika akcji, mieszkającego w Krakowie Pułkownika WP Stanisława Dąbrowy – Kostki, Honorowego Obywatela Miasta Jasła o treści:
„Drodzy Uczestnicy Jasielskiego Marszu Wolności! Udział w akcji „Pensjonat” był moją najpiękniejszą wojenną przygodą. Rokrocznie w pierwszej dekadzie miesiąca sierpnia wracają mi wspomnienia o nieżyjących towarzyszach broni: „Korczaku”, „Trójce”, „Pawiu”, „Borucie”, „Żbiku” i gościnnej kwaterze u „Łukaszów”.
Obraz udanej akcji mąci pamięć o aresztowaniu i śmierci Florentyny i Ludwika Madejewskich   z synami Ludwikiem i Zdzisławem oraz Staszka Magury „Kolibra”,  a  także wiedza o okrutnym potraktowaniu Jasła przez barbarzyńskich saperów uchodzącego przed Sowietami niemieckiego Wehrmachtu.
Moje powojenne kontakty z dowodzonymi przez druhów harcmistrzów Wiesława Hapa, Jacka Smolika i dawniej Jana Urbana jasielskimi harcerzami trwają już wiele lat.
Nie zobaczę już Jasła, lecz pociesza mnie świadomość, iż w w tym pięknym, odbudowanym     z gruzów mieście nie zaginie pamięć o wydarzeniach historycznych. Ma Jasło swojego znakomitego i niezwykle aktywnego historyka Zdzisława Świstaka. Ma prężnie działające Stowarzyszenie Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego, któremu przewodniczy aktywny historyk, regionalista i druh Wiesław Hap. Po śp. Zygmuncie Kachliku, którego wkład w sprawę pamięci jest ogromny, inicjatywę przejęli teraz koledzy kombatanci Witold Świdrak i Zygmunt Waśko, stojący na czele jasielskiego koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.
Patriotycznym nastrojom sprzyja postawa mieszkańców oraz nieustannie życzliwy klimat i pomoc ze strony Burmistrza  mgr inż. Andrzeja Czerneckiego i radnych Miasta Jasła. Nocą z 5 na 6 sierpnia jestem myślami  przy Was.  „Dąbrowa”.”
Następnie uformowała się kolumna marszowa. Za harcerzem z biało – czerwoną flagą szły dwie kolumny druhen i druhów z zapalonymi pochodniami oraz pozostali uczestnicy, dorośli i młodzież. Trasa Marszu prowadziła tą samą drogą, którą przechodzili uczestnicy akcji. Na placu przed kościołem pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa i Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny w Jaśle – Żółkowie wszystkich przywitał  proboszcz miejscowej parafii ks. Jan Gibała. Wraz z zebranymi, w tym z mieszkańcami parafii, odmówił cząstkę różańca i pomodlił się w intencji uczestników akcji i jej ofiar.
Jeden z harcerzy odczytał Apel uczestników Jasielskiego Marszu Wolności:
„ Spotkaliśmy się dziś w 70. rocznicę słynnej akcji uwolnienia więźniów w Jaśle przez żołnierzy Kedywu Armii Krajowej pod kryptonimem „Pensjonat”, by dać wyraz naszej pamięci o tych, którzy walczyli o niepodległą i wolną Polskę. Uczestnictwo w tym Jasielskim Marszu Wolności jest dowodem naszego patriotyzmu oraz pamięci i szacunku dla przeszłości. Jesteśmy tu, aby swoją obecnością zaświadczyć o naszej wierności do wartościom narodowym, religijnym i patriotycznym. Nie chcemy, aby słowa: „Bóg, Honor, Ojczyzna” były tylko pięknymi hasłami.
Pochylamy czoła przed weteranami Armii Krajowej: „Oni przecież walczyli nie o to, by brać udział w zasług targowisku. Ich był las i kamienie i błoto. Ich był dym, i wszy, i ognisko. Ich to była niezłomna nadzieja, co czekała w zimowych zawiejach. Ich to była ta straszna tęsknota, co ich gryzła w rozmokłych namiotach”.
Powracamy do czasów wojny i okupacji, do dni kiedy mimo to, że byliśmy w niewoli hitlerowskiej, to byli wówczas ludzie dla których najważniejszym przesłaniem była walka o wolność i niepodległość. Nie wahali się oni położyć na szali tych wartości własnego życia.
Błogosławiony Ojciec Święty Jan Paweł II powiedział kiedyś, że „wolność trzeba stale zdobywać, nie można jej tylko posiadać”. My możemy do tych słów dodać, że wolności należy  strzec i przypominać o jej zagrożeniach.
Pamiętajmy też o tym, by chronić prawdę historyczną. Nie możemy bowiem przemilczeć faktów, że w niektórych państwach w środkach masowego przekazu, publikacjach, filmach świadomie lub nieświadomie pisze lub mówi się o „polskich obozach śmierci”, fałszuje się przyczyny, przebieg i prawdziwy obraz II wojny światowej. Często też ukazuje się nieprawdziwy i niewłaściwy wizerunek żołnierzy AK. Tak być nie może… .
My, jako mieszkańcy Jasła, miasta zniszczonego przez niemieckiego okupanta  w 97 procentach do apelowania o to mamy nie tylko prawo, ale i moralny obowiązek!  Uczestnicy Jasielskiego Marszu Wolności, Jasło, 5 sierpnia 2013 r.”.
Później Przewodniczący zgromadzenia o rozpalenie Ogniska Pamięci poprosił Burmistrza Andrzeja Czerneckiego, Zastępcę Burmistrza Leszka Znamirowskiego, Księdza Proboszcza Jana Gibałę, przedstawicielkę Zarządu Stowarzyszenia Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego Eulalię Cetnar i Komendanta Hufca ZHP phm. Waldemara Marka. Przy tym ognisku odśpiewano kilka pieśni żołnierskich i partyzanckich oraz „Barkę” i „Boże, coś Polskę”.
Na zakończenie wszyscy zebrani utworzyli wielki krąg, a Przewodniczący zgromadzenia przekazał uściskiem dłoni tradycyjną harcerską iskierkę przyjaźni, będącą tego wieczora swoistą iskierką wolności.
Organizatorzy serdecznie dziękują wszystkim, którzy uczestniczyli w Marszu oraz tym, którzy pomagali w jego przebiegu, szczególnie Księdzu Proboszczowi Janowi Gibale, P. Mateuszowi Smyce z Urzędu Miasta w Jaśle i służbom mundurowym Komendy Powiatowej Policji, Straży Miejskiej oraz Straży Ochrony Kolei.
SMJiRJ i KH ZHP
Fot. Krzysztof Czekaj 

Prezes SMJiRJ złożył kwiaty pod pomnikiem AK

W dniu 4 sierpnia w Jaśle odbyły się oficjalne uroczystości miejskie upamiętniające 70. rocznicę zdobycia – opanowania jasielskiego więzienia oraz 69. rocznicę powstania warszawskiego. Ich organizatorami byli: Zarząd Koła Światowego Związku Żołnierzy AK w Jaśle i Burmistrz Miasta Jasła.
Najpierw uczestnicy uroczystości wzięli udział w Mszy Świętej w kościele franciszkańskim. Później miał miejsce przemarsz pod pomnik AK.  Po hymnie państwowym głos zabrali: Witold Świdrak – Prezes Zarządu Koła ŚZŻAK w Jaśle i Andrzej Czernecki – Burmistrz Miasta Jasła. Odczytano również list od Wojewody Podkarpackiego – Małgorzaty Chomycz – Śmigielskiej. Po salwie honorowej Apel Pamięci przeprowadziła kompania honorowa 21. Brygady Strzelców Podhalańskich z Rzeszowa.
Następnie miało miejsce składanie kwiatów pod pomnikiem AK. W imieniu naszego Stowarzyszenia złożył je prezes Wiesław Hap. Po zakończeniu uroczystości zebrani obejrzeli wystawę komiksu poświęconego akcji  uwolnienia więźniów krypt.„Pensjonat” autorstwa Piotra Hudymy, którego konsultantem historycznym był prezes Hap.
PS

W poniedziałek Jasielski Marsz Wolności

W najbliższy poniedziałek 5 sierpnia,  dokładnie w 70. rocznicę Akcji uwolnienia więźniów w Jaśle (miała miejsce nocą z 5 na 6 sierpnia 1943 r.)  o godzinie 21.00 spod Pomnika Armii Krajowej (obok sądu) wyruszy Jasielski Marsz Wolności ku czci uczestników i ofiar tej Akcji pod kryptonimem „Pensjonat”.
Głównym  organizatorem Marszu jest Stowarzyszenie Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego,  a współorganizatorami w porozumieniu z Urzędem Miasta Jasła – Komenda Hufca ZHP w Jaśle i harcerze. Marsz nie ma żadnych akcentów politycznych,  mogą w nim wziąć udział osoby, które w ten sposób chcą upamiętnić to ważne wydarzenie sprzed 70 lat.
Z zapalonymi pochodniami o 21.00 harcerze poprowadzą chodnikami jasielskich ulic uczestników Marszu trasą „odskoku” żołnierzy AK wyprowadzających więźniów w kierunku Żółkowa, by na placu przed kościołem w Żółkowie, ok. godz. 22.00 zapalić symboliczny ogień pamięci, odczytać okolicznościowy Apel i odśpiewać ze specjalnie przygotowanych śpiewników kilka pieśni żołnierskich i partyzanckich.
Marsz zakończy się ok. godziny 22.25, po czym uczestnicy na własną rękę wracają do domów. Za udział, a szczególnie za powrót osób niepełnoletnich organizatorzy nie biorą odpowiedzialności. Powinni być oni pod opieką rodziców, nauczycieli, instruktorów harcerskich lub innych upoważnionych przez rodziców pełnoletnich opiekunów.
Organizatorzy
 

Kachlik, Jankisz i Skrudlik Honorowymi Obywatelami Jasła

Stowarzyszenie Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego było jednym z wnioskodawców przyznania tytułu Honorowego Obywatela Miasta Jasła Zbigniewowi Skrudlikowi oraz pośmiertnie Zygmuntowi Kachlikowi i Juliuszowi Jankiszowi. Zapraszam do przeczytania relacji z uroczystości uhonorowania tych osób.
W uroczystości uczestniczyli przedstawiciele Zarządu Stowarzyszenia na czele z prezesem Wiesławem Hapem i wiceprezes Felicją Jałosińską.
Aby przeczytać relację z portalu TerazJasło.pl kliknij tutaj.
Na stronie Urzędu Miasta Jasła znajdziesz listę wszystkich osób, którym przyznano ten tytuł. Kliknij tutaj.
Na zdjęciu przyjmujący gratulacje Zbigniew Skrudlik. Fotografia z portalu TerazJasło.pl.

Odszedł na wieczną wartę…- wspomnienie o Mieczysławie Mikulskim

W dniu 30 maja 2013 r., w wieku 86 lat, zmarł Mieczysław Mikulski, jaślanin z urodzenia, społecznik zasłużony dla naszego miasta. Tu ukończył szkołę podstawową i Liceum Ogólnokształcące im. Króla Stanisława Leszczyńskiego. Prawie połowę życia przepracował w Rafinerii Nafty w Jaśle. W pamięci lokalnej społeczności zapisał się jako wspaniały instruktor harcerski i regionalista – fotograf i dokumentalista jasielski. 
Jeszcze przed II wojną światową był harcerzem, po jej zakończeniu został instruktorem, stopień  podharcmistrza uzyskał w 1947 roku, a harcmistrza w 1959 roku. Był drużynowym 3. Drużyny Harcerskiej im. Zawiszy Czarnego i 1. Drużyny Harcerskiej im. gen. Józefa Bema. Przez kilka dziesięcioleci pełnił różne ważne funkcje w Komendzie jasielskiego Hufca ZHP, w tym w latach 1956-1963 funkcję komendanta. Był skarbnicą wiedzy o harcerstwie, nauczycielem wielu pokoleń instruktorów i harcerzy, organizatorem i animatorem mnóstwa przedsięwzięć programowych oraz wychowawczych, przyjacielem wszystkich zuchów i harcerzy.
Oprócz harcerstwa bardzo aktywnie działał w Stowarzyszeniu Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego od samego początku jego istnienia. Przez kilka kadencji był członkiem zarządu i pełnił w nim ważne funkcje statutowe, m. in. zastępcy prezesa i sekretarza. W ramach społecznej pracy w SMJiRJ rozwijał swoją pasję fotograficzną, dzięki której zebrał – w dużej mierze na potrzeby Stowarzyszenia – ogromny zbiór zdjęć  dokumentujących historię Jasła i wydarzenia z życia jego mieszkańców. Sporo spośród nich prezentowano na różnych wystawach i publikowano w  wielu wydawnictwach nie tylko Stowarzyszenia. Najbardziej znaną publikacją Mieczysława Mikulskiego jest album „Jasło – zburzone nienawiścią – wydźwignięte pracą…”, w którego wstępie „Od Autora” napisał: „Obraz rodzinnego miasta, jego największej tragedii oraz heroicznego wskrzeszenia, namalowany sercem i obiektywem, przekazuję jego Mieszkańcom”.
Dla wszystkich, którzy Go znali, szczególnie ze środowiska Hufca ZHP i SMJiRJ, Jego śmierć to wielka strata. Był dla nas prawdziwym przyjacielem. Zawsze pogodny, uśmiechnięty i dowcipny, wspierał nas swoim doświadczeniem i mądrością życiową, służył pomocą w wielu działaniach. Był człowiekiem prawym i do końca życia wiernym Przyrzeczeniu i Prawu Harcerskiemu. Do ostatnich chwil pełnił służbę Bogu, Polsce i bliźnim. Był dumny, że jest rodowitym jaślaninem i może służyć swoją wiedzą na temat historii miasta, zwłaszcza tej której był bezpośrednim świadkiem. Będzie nam tych wszystkich rozmów, gawęd i wspomnień Pana i Druha Miecia o dawnym Jaśle i harcerstwie bardzo brakowało. Łącząc się w bólu z Jego najbliższą rodziną zapewniamy, że w naszej pamięci pozostanie na zawsze. Czuwaj Druhu Mieczysławie! Żegnaj Kolego ze Stowarzyszenia Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego! Będziemy o Tobie pamiętać nie tylko w naszych modlitwach…
Śp. Mieczysława Mikulskiego pożegnamy w dniu 1 czerwca. Różaniec w intencji Zmarłego  będzie odmawiany w jasielskiej Farze od godz. 12.30, a następnie o 13.00 zostanie tam odprawione nabożeństwo żałobne. Po Mszy Świętej kondukt żałobny uda się na miejsce wiecznego spoczynku śp. Mieczysława na Starym Cmentarzu w Jaśle.
W imieniu Zarządu SMJiRJ i Komendy Hufca ZHP w Jaśle
Wiesław Hap