W ramach realizacji zadania publicznego pt. „Jaślanie pamiętają o historii swojej Małej i Wielkiej Ojczyzny” współfinansowanego ze środków budżetu Miasta Jasła nasze Stowarzyszenie prezentuje bardzo ciekawe materiały dotyczące dwóch ważnych wydarzeń z dziejów Polski i regionu.
Pierwszym z nich jest prezentacja multimedialna p.t. „Udział społeczności Jasła i Ziemi Jasielskiej w Bitwie Warszawskiej, w bitwie pod Firlejówką i w wojnie polsko-bolszewickiej 1920 roku”. Jej autorem jest członek Zarządu naszego Stowarzyszenia, dr historii Mariusz Skiba, a przybliża ona powyższe zagadnienie w związku ze stuleciem tych istotnych wydarzeń dla społeczności polskiej i lokalnej.
Drugą publikacją jest komiks „Akcja Pensjonat” autorstwa Piotra Hudymy, który wydaliśmy w wersji papierowej oraz zamieszczamy go również w wersji elektronicznej. Przypomina on słynną akcję uwolnienia przez zespół Kedywu AK z niemieckiego więzienia w Jaśle nocą z 5 na 6 sierpnia 1943 r. ponad 180 więźniów.
Zapraszamy do zapoznania się z tymi publikacjami. Aby pobrać kliknij na poniższe linki:
Prezentacja 1920 pdf
Akcja Pensjonat komiks
Nowy Żmigród i literaci
Cóż łączy takie tuzy naszej narodowej kultury jak Sławomir Mrożek, Jan Dobraczyński czy Miron Białoszewski? Oprócz literatury oczywiście. Tym wspólnym mianownikiem jest zainteresowanie naszym regionem. Więcej – rzecz można, że ten piękny zakątek kraju – ludzie, przyroda, wydarzenia – były dla nich źródłem inspiracji. Do tych trzech sław doliczyć zresztą można kolejnych, na przestrzeni kilku wieków. Od pisarza baroku ks. Andrzeja Radawieckiego po jego imiennika, współczesnego nam Stasiuka. Szczególne związki mieli z Nowym Żmigrodem. Odkrył je bibliotekarz i regionalista Piotr Figura, zbierając tego dowody w artykule pt. „Nowy Żmigród i literaci. Rekonesans”. Zapraszam do lektury. Sporo ciekawostek o literaturze, twórcach i naszym regionie, podanych w – a jakże – wybornej literackiej formie!
Kliknij tutaj. P. Figura, Nowy Żmigród i literaci 2
Zdj. W. Szuba, kościół w Nowym Żmigrodzie w latach 60.
Wykład o przestępczości w międzywojennym Jaśle
O Jaśle okresu międzywojennego najczęściej mówi się w kontekście piękna tamtego miasta. Nazywano je „Perłą Podkarpacia” i określenie to znajdowało uzasadnienie. Wystarczy spojrzeć na stare fotografie i pocztówki…. Jednak życie w grodzie nad trzema rzekami, obok blasków miało też cienie. Właśnie tej ciemnej stronie życia poświęcony był wykład „Kryminalne Przedwojenne Jasło”.
Sprawami jakie zostały przybliżone uczestnikom spotkania kiedyś żyło całe miasto, próżno dziś jednak dzisiaj odnaleźć choćby wzmianek. Wykład dawał okazję ich przybliżenia, tym, którzy zdecydowali się w piątek 29 listopada pójść do Biblioteki, zamiast na „Black Friday”.
Cóż to były za sprawy? Na przykład, w pierwszych tygodniach niepodległości doszło do śmiertelnego pobicia przez żołnierzy jasielskiego rzemieślnika Żyda Dawida Furmana. Pogrzeb stał się wielką manifestacją społeczności żydowskiej przeciw przemocy.
Zainteresowani historią Jasła wiedzą, że przed wojną szczególnym obiektem w mieście był – nie istniejący już – gmach więzienia. Nieznany jest jednak fakt, że w 1923 r. doszło do spektakularnej z niego ucieczki. Dokonali tego dwaj członkowie głośnej w tamtym czasie bandy niejakiego Józefa Surdyńskiego spod Brzostku, zlikwidowanej przez jasielskich policjantów kilka miesięcy wcześniej. Z jasielskiego „Alkatraz” wydostali się sposobem klasycznym – po przepiłowaniu krat. Miesiącami śledczy tropili uciekinierów po jasielskim i sąsiednich powiatach, zanim sprawiedliwości stało się zadość.
W Jaśle – w sądzie okręgowym – odbyło się kilka głośnych w Polsce procesów. W jednym z nich oskarżonymi byli tutejsi komuniści, którzy obok politycznej działalności antypaństwowej dopuszczali się zbrodni, zastraszając mieszkańców uprzemysłowionej wówczas wsi Harklowa i sąsiednich. Za ich sprawą w latach 1933 dopuszczono się podpaleń kilkunastu budynków.
Opinię publiczną szczególnie poruszały zbrodnie. W szynkach dochodziło do porachunków z użyciem broni palnej i noży. Do budynków kas oszczędnościowych zaglądali kasiarze „na gościnnych występach”, a chlebem powszednim jasielskiej policji było przyjmowanie zgłoszeń o przeróżnym modus operandi kradzieżach. Dochodziło tu też do morderstw, a często zdarzało się ujawnianie przypadków dzieciobójstwa, bezpośrednio po porodzie.
Autorem wykładu był Mariusz Skiba Członek Zarządu Stowarzyszenia Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego, od lat zajmujący się historią regionu, specjalizujący się w dziejach formacji policyjnych.
Wykład był częścią wspólnego projektu Policji i Miejskiej Biblioteki Publicznej, poświęconego 100. rocznicy powstania Policji Państwowej. Dzień wcześniej, we czwartek 28 listopada, odbyło się uroczyste otwarcie wystawy pn. „Policja w służbie Niepodległej”, podczas której wyeksponowano ponad 30 plansz z fotografiami policyjnymi przedstawiającymi historii Policji Państwowej, wśród nich zdjęcia jasielskich policjantów tamtego okresu. Przed otwarciem M. Skiba wygłosił wykład pt. „Policja w służbie Niepodległej. Z kart historii Policji Państwowej w powiecie jasielskim”.
Relacja z otwarcia wystawy znajduje się na stronie podkarpackiej Policji. Kliknij tutaj.
Foto: Afisz promujący wydarzenie.
Publikujemy kolejne fotografie z naszego widowiska
Zapraszamy do obejrzenia fotografii redaktora portalu Jaslo4u.pl Pana Marcina Dziedzica. Są to zdjęcia, które dokumentują przebieg współorganizowanej przez Stowarzyszenie Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego uroczystości 100-lecia odzyskania niepodległości. Na jasielskim rynku odbyła się inscenizacja przedstawiająca wydarzenia 1 listopada 1918 r., kiedy to na froncie budynku starostwa, w miejsce dwugłowego czarnego austriackiego orła umieszczony został polski orzeł biały.
W tym dniu do Jasła zawitała Niepodległość.
Relację z tego wydarzenia znajdziesz tutaj.
Patriotyczne przedstawienie na Stulecie Niepodległości
Równo z godziną 10.00 na płytę jasielskiego Rynku zapełnioną sporą grupą dzieci, młodzieży i dorosłych mieszkańców wkroczyła grając „Marsz Prezydencki” miejscowa Orkiestra Miejsko-Kolejowa. Część z zebranych trzymała w rękach biało-czerwone flagi i chorągiewki oraz transparenty z napisami typu: „Polska znów niepodległa” czy „Jasło znowu wolne”.
Prowadzący zgromadzenie (Wiesław Hap) w czapce „maciejówce” powitał zebranych: „Sto lat temu, Rzeczpospolita Polska zmartwychwstała. Znowu pojawiła się na mapach Europy. Ziściły się marzenia Polaków urodzonych i wychowanych pod zaborami. Naród polski mógł wreszcie sam stanowić o sobie oraz o przyszłości kolejnych pokoleń. Mógł też oficjalnie śpiewać swoją najważniejszą pieśń narodową. Wszyscy zebrani! Baczność! Do hymnu państwowego!” Przy odśpiewaniu z akompaniamentem orkiestry „Mazurka Dąbrowskiego” harcerze 139. DH „Lisy” rozwinęli długą flagę biało-czerwoną flagę. Następnie narrator ciągnął dalej: „W listopadzie 1918 r., po 123 latach niewoli, Polska odzyskała niepodległość. W przypadku Jasła i regionu było to 146 lat, tyle bowiem minęło od I rozbioru Polski i znalezienia się tych terenów pod zaborem austriackim. (…) Zjednoczyliśmy się dziś na płycie jasielskiego Rynku, tak jak nasi przodkowie, którzy w tym samym miejscu zebrali się 1 listopada 1918 r., aby zademonstrować swoją miłość do naszej ojczyzny”.
Jak podkreślił Wiesław Hap, w Jaśle już końcem października 1918 r., powszechnie zrywano i niszczono symbole austriackie. Ksiądz Antoni Kwolek odprawił mszę święta, po której jej uczestnicy przeszli ulicami udekorowanymi flagami polskimi w marszu patriotycznym wraz z orkiestrą pod pomnik Kościuszki w parku miejskim. Najważniejszy akt narodzin Niepodległej w Jaśle miał miejsce jednak 1 listopada 1918 r. Tak wspominał to wydarzenie jaślanin, późniejszy obrońca Lwowa, dr Stanisław Proń (Maciej Sroka): „Wczesny ranek 1 listopada wita zgromadzone na Rynku w Jaśle tłumy wiwatujące na widok drabiny strażackiej, przystawionej do budynku Starostwa, po której wspina się pan Karol Polak. Stary marynarz ujmuje spracowanymi mocarnymi rękami orła dwugłowego, zdejmuje go z haków i na linie opuszcza na ziemię. Tym razem na zawsze. Tłum huczy. Rozbrzmiewa hymn: „Jeszcze Polska nie zginęła”. Wojskowi zgromadzeni w Rynku salutują po polsku”. W tym czasie przebrany za Karola Polaka strażak z OSP w Niegłowicach, w towarzystwie strażaków z Bączala Dolnego, ściągnął orła austriackiego i założył polskiego.
Symbolicznym pożegnaniem z panowaniem monarchii austro-węgierskiej było złożenie na płycie Rynku do małej trumienki jej odznaczeń państwowych i wojskowych oraz wszelkich patentów. Dokonali tego byli wojskowi i urzędnicy cesarza Franciszka Józefa (przebrana w stroje z tamtych czasów młodzież i harcerze z SP nr 12).
Prowadzący widowisko mówił dalej: „W dniu 13 listopada jasielscy gimnazjaliści, mieszkańcy Jasła i okolicy witali narodziny II Rzeczypospolitej nabożeństwem w kaplicy gimnazjalnej i akademią w budynku „Sokoła”. To uroczyste spotkanie patriotyczne rozpoczął swoim przemówieniem dyrektor tej renomowanej jasielskiej szkoły średniej, działacz miejscowego „Sokoła” i „Związku Strzeleckiego”, profesor Kazimierz Miodowicz (Marcin Grabek). Powiedział on m.in.: „Radość z odzyskanej niepodległości jest wielka. Ale ten niebywały entuzjazm powinien udzielać się nam w kolejnych, dniach i miesiącach. Niech odzyskana wolność inspiruje nas do działania oraz budząc dumę z tego, że jesteśmy Polakami, że mamy tak bogate dziedzictwo narodowe i że kontynuujemy dzieło wielkich rodaków. Nie możemy ich przecież zawieść. Do Was młodzi jaślanie apeluję w sposób szczególny. Uczucia patriotyczne powinny być w Was ciągle żywe. Nie wolno Wam zapominać o tradycji i dobrych wzorach. Macie żyć w duchu patriotyzmu. Przy każdej okazji powinniście podkreślać dumę z tego, że jesteście Polakami. Do tego nas zobowiązuje Was przeszłość naznaczona krwią i ofiarami”.
Jak kontynuował W. Hap: „Początkiem listopada 1918 r. rozpoczęły funkcjonowanie pierwsze powiaty, w tym jasielski. Z ramienia Polskiej Komisji Likwidacyjnej delegatem i komisarzem powiatu został Stanisław Szymański. Był on absolwentem jasielskiego gimnazjum, a przed wojną urzędnikiem bankowym w Jaśle, działaczem „Sokoła”. Organizował obchody świąt narodowych, rocznice powstań, przedstawienia patriotyczne oraz Drużyny Bartoszowe. W latach wojny sekretarzował Organizacji Narodowej. W późniejszym czasie zostanie posłem Związku Ludowo-Narodowego w Sejmie Ustawodawczym. To jego postać widnieje na słynnej fotografii z 1 listopada 1918 r. na balkonie starostwa jasielskiego w trakcie wystąpienia oficjalnie rozpoczynającego życie niepodległej Polski w mieście i powiecie. Pod jego nadzorem przystąpiono w Jaśle do tworzenia nowej, polskiej administracji lokalnej – powiatowej i miejskiej. Oddajmy głos Stanisławowi Szymańskiemu (ks. Mariusz Wawrzynek): „Bóg wysłuchał naszych próśb: „Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie”. W tych szczególnych dniach oddajemy hołd wszystkim tym, którzy swoją niezłomną postawą i męstwem wywalczyli naszej Ojczyźnie wolność. Pamiętajmy o tych bezimiennych i szarych bohaterach walk niepodległościowych, ale i o tych znanych: Józefie Piłsudskim, Romanie Dmowskim, Ignacym Paderewskim, Józefie Hallerze, Władysławie Sikorskim, Ignacym Daszyńskim i wielu innych wybitnych postaciach naszej epoki. Ci wszyscy Polacy walczyli na różnych polach o wolność naszą i waszą, moją i twoją. A teraz czas na solidną pracę i służbę dla naszej odrodzonej Ojczyzny! Jaślanie, trzeba zakasać rękawy i przystąpić do budowy Polski naszych marzeń, tu na miejscu. A pracy jest wiele!”
Prowadzący ciągnął dalej: „W dniu 3 listopada władzę w Jaśle przejęła Rada Miejska, a burmistrzem został adwokat, dr nauk prawnych Józef Baranowski. Był znanym działaczem społecznym, szanowanym prezesem miejscowego „Sokoła” oraz członkiem Rady Nadzorczej jasielskiego Towarzystwa Zaliczkowego. Od wielu lat udzielał się na płaszczyźnie życia patriotycznego, organizował uroczystości i manifestacje, był mocno związany z endecją. Tak mówił Józef Baranowski (Burmistrz Ryszard Pabian): „Ludzie padają sobie w objęcia, wywieszają flagi polskie, żeby udokumentować swoją wielką radość. Z gmachów urzędów zaborczych strącamy napisy i symbole, a na ich miejscu wieszamy nowe polskie symbole, na czele z naszym orłem polskim. W kościołach modlimy się, by podziękować Bogu za zmartwychwstanie Polski. Naród poczuł się wreszcie wolny. Radość nasza jest spontaniczna i w pełni uzasadniona. Bo oto w zawziętych bojach ze sobą padli trzej zaborcy, którzy przez tyle lat na naszej ziemi czuli się panami, dzierżyli władzę nad zniewolonym narodem polskim. Z tą sytuacją zaborów nigdy nie pogodził się nasz dzielny naród. Często dawał znać o tym, że choć Państwo pod względem politycznym znajdowało się w grobie, to Naród żyje, czuwa i czeka z nadzieją na wyzwolenie z niewoli. Walki o wolną Polskę prowadzone były nie tylko na polach bitew, ale i na dyplomatycznych salonach. Determinacja i wola zwycięstwa przerodziły się w sukces”.
W listopadzie 1918 r. komisarz Szymański doprowadził do podjęcia uchwały, która połączyła Wydział Powiatowy i Starostwo w jedno ciało. Inauguracyjne posiedzenia powołanej Rady Powiatowej na czele z właścicielem Gorajowic Tadeuszem Sroczyńskim odbyło się w marcu 1919 r. W Jaśle i w terenie podjęto działania zmierzające do uporania się z rozlicznymi trudnościami życia codziennego zmęczonego wojną społeczeństwa oraz do odbudowy zniszczeń wojennych. Stopniowo powstawały nowe urzędy i instytucje, a pracę podejmowały szkoły i zakłady pracy.
Ważną postacią naszej historii lokalnej tamtych dni był Jan Madejczyk, syn chłopski z Wróblowej, działacz ruchu ludowego i późniejszy poseł na Sejm RP z terenu Jasielszczyzny. Przez ponad trzy dekady działał jako członek Rady Powiatowej w Jaśle oraz na rzecz mieszkańców wsi. W 1918 r., wszedł jako przedstawiciel PSL „Piast” do Powiatowej Rady Przybocznej przy Komisarzu Likwidacyjnym w Jaśle. Tak mówił w listopadzie 1918 r. (w roli J. Madejczyka Jan Urban): „Zróbmy wszystko, by te dni narodzin naszej ukochanej i wymarzonej Polski były dniem radosnymi i wyjątkowym dla każdego z Nas. Celebrujmy je, by stały się prawdziwym świętem, a motywem przewodnim niech będzie porozumienie – ponad wszelkimi podziałami i w imię dobra narodu. Manifestujmy swój patriotyzm. Nie wstydźmy się naszych uczuć do Polski. Uczmy nasze dzieci miłości do ojczyzny. Wierzę, że dzięki temu będziemy państwem silnym – takim, z którym będą się liczyć inne narody”.
Cenionym politykiem tamtych czasów, działaczem społecznym i gospodarczym był jaślanin, dr praw Ignacy Steinhaus, absolwent miejscowego gimnazjum. Był stryjem matematyka prof. Hugona Steinhausa. Prowadził kancelarię adwokacką w Jaśle. Był też radnym miejskim i członkiem rady powiatowej. Za Austro-Węgier był posłem do Reichsratu Przedlitawii z ramienia konserwatystów galicyjskich. W parlamencie był członkiem Koła Polskiego. W okresie I wojny światowej zasłużył się jako członek Naczelnego Komitetu Narodowego. W trakcie tej wojny jego syn Władysław, podchorąży w Pułku Piechoty Legionów Polskich został ciężko ranny w bitwie pod Kuklami i zmarł. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, dr Ignacy Steinhaus był posłem na Sejm Ustawodawczy. A oto fragment wypowiedzi doktora Ignacego Steinhausa (Henryk Zych): „Kiedy w 1914 r. wybuchła wielka wojna światowa, tylko niewielu z nas wierzyło, że w jej wyniku nasza Ojczyzna odzyska wolność i niepodległość. Nie przyszło to łatwo, ale dokonane zostało wielkim trudem, krwią i ofiarami całego narodu, wysiłkiem wszystkich. Polacy w czasie tej wojny walczyli w trzech zaborczych armiach, wcielani do nich przymusowo. Brat musiał strzelać do brata. Wielu zginęło. W tym mój syn.”
Po wystąpieniach tak zacnych jaślan, głos zabrała trójka harcerzy z drużyny „Lisów”, której patronem jest bohater tamtych czasów, płk Leopold Lis-Kula. Druhna Gabriela Schmidt stwierdziła: „Składając dziś hołd naszym przodkom za najcenniejszy dar, jakim jest wolność, pamiętajmy, że powinnością nas wszystkich jest zachowanie jej dla pomyślności obecnych i przyszłych pokoleń”. Druh Kamil Kwieciński dodał: „ Wtedy nasz naród zjednoczył się mimo różnych opcji politycznych. Myślą przewodnią była wolność, niepodległość, braterstwo, solidarność, bezinteresowna współpraca dla dobra Niepodległej Ojczyzny i jej obywateli”. Druhna Wiktoria Gorczyca zaś dopowiedziała: „ Nasz udział w tym spotkaniu pamięci to oddanie czci tym, którzy walczyli o wolną Polskę i budowali zręby Drugiej Rzeczypospolitej. Cześć ich pamięci!”
Następnie burmistrz Jasła i prezes Stowarzyszenia Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego wręczyli nagrody i dyplomy laureatom konkursu plastycznego dla jasielskich przedszkolaków i uczniów jasielskich szkół podstawowych „Jaślanie w drodze do niepodległości” zorganizowanego przez SMJiRJ pod patronatem Burmistrza Miasta Jasła. Później zebrani wysłuchali kilka pieśni patriotycznych w wykonaniu uczniów z SP nr 2 oraz obejrzeli pokaz strojów z epoki narodzin II RP uczniów Zespołu Szkół Usługowych i Spożywczych w Jaśle. Na zakończenie spotkania wysłuchano „Warszawianki” w wykonaniu Orkiestry Miejsko-Kolejowej. Po uroczystości, w namiocie Muzeum Regionalnego w Jaśle, w obecności jego dyrektora Mariusza Świątka, najmłodsi uczestnicy patriotycznego spotkania kolorowali sobie kartki nawiązujące do czasów odzyskania niepodległości oraz wykonywali okazjonalne niepodległościowe biało-czerwone kotyliony.
Organizatorami tego plenerowego widowiska byli: Miasto Jasło, Stowarzyszenie Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego oraz Muzeum Regionalne w Jaśle przy współpracy ze Szkołą Podstawową nr 12 w Jaśle, Szkołą Podstawową nr 2 w Jaśle oraz jasielskim Zespołem Szkół Usługowych i Spożywczych w Jaśle. Pomysłodawcą przedsięwzięcia, jego scenarzystą i prowadzącym był Wiesław Hap, prezes SMJiRJ, historyk i regionalista.
/SMJiRJ/
ZNANI JAŚLANIE, PATRONI ULIC
Uczniowie Gimnazjum Nr 2 z Oddziałami Integracyjnymi im. Ignacego Łukasiewicza w Jaśle prowadzili badania na temat nazw ulic mających zabarwienie totalitarne. 5 zespołów uczniowskich wypytywało jaślan co sądzą na temat zmiany nazwy np. ulicy Tkaczowa czy Ducala.
Zaskakujące okazało się to, że mamy słabą wiedzę na temat patronów naszych ulic, którzy urodzili się lub działali w Jaśle. Dlatego też, przedstawiamy krótki spis ludzi patronujących ulicom miasta oraz kilak propozycji, gdyby mieszkańcy Jasła chcieli zgłosić jakieś poprawki w nazewnictwie.
ZNANI JAŚLANIE, POTRONI ULIC
Bartłomiej z Jasła – filozof i teolog, prof. uniwersytetów w Pradze i Krakowie. Reformator Akademii Krakowskiej, gdzie wykładał sztuki wyzwolone i teologię.
Metzger Alojzy – burmistrz Jasła. Prawdopodobnie służył w Armii Austriackiej i dosłużył się stopnia majora kawalerii.
Henryk Dobrzański, herbu Leliwa, ps. „Hubal” – major kawalerii Wojska Polskiego, sportowiec, ostatni polski „zagończyk” jako dowódca Oddziału Wydzielonego Wojska Polskiego w czasie II wojny światowej. Urodzony w Jaśle.
Jan Tkaczow – pierwotnie Tkaczów, ps. „Kum” – polski oficer, działacz polskiego ruchu ludowego i robotniczego, uczestnik wojny domowej w Hiszpanii.
Józef Ducal – absolwent jasielskiego gimnazjum, zginął w Powstaniu Warszawskim.
Stanisław Kadyi – lekarz okulista i kolekcjoner z Jasła.
Antoni Koralewski – zasłużony burmistrz Jasła. Prawie do końca życia pracował dla dobra społeczności miasta Jasła.
Jan Józef Ignacy Łukasiewicz – polski farmaceuta i przedsiębiorca, wynalazca lampy naftowej, pionier przemysłu naftowego w Europie, z zainteresowania chemik i fizyk; rewolucjonista i działacz niepodległościowy.
Rodzina Madejewskich (Florentyna Madejewska, Ludwik Madejewski, Ludwik Stanisław Madejewski, Zdzisław Madejewski) – szanowana, inteligencka, bohaterska i patriotyczna rodzina jasielska, członkowie Armii Krajowej, (m.in. ich dom był bazą do słynnej akcji „W”), zginęli zamordowani przez hitlerowców w 1944 roku w odwet za odbicie więźniów z miejscowego więzienia, Honorowi Obywatele Miasta Jasła.
Władysław Mendys – adwokat, działacz społeczny. Absolwent szkoły Ludowej i Gimnazjum w Jaśle. Żołnierz c.k. armii w czasie I wojny światowej oraz Wojska Polskiego w wojnie polsko – bolszewickiej 1920 r. Po II wojnie światowej wiceburmistrz Jasła, radny miejski, powiatowy i wojewódzki.
Albin Pietrus – wieloletni mieszkaniec Jasła, lekarz medycyny, pediatra, żołnierz Armii Krajowej, społecznik, pierwszy prezes Stowarzyszenia Miłośników Jasła i Regionu Jasielskiego, skutecznie starał się o powstanie w Jaśle muzeum, kolekcjoner, poeta, organizator i prezes Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo – Wschodnich w Jaśle, Honorowy Obywatel Miasta Jasła.
Stanisław Pigoń – historyk literatury polskiej, edytor, wychowawca i pedagog. W latach 1906-1912 studiował filologię polską na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie.
Ignacy Pinkas – polski malarz W wieku osiemnastu lat razem z rodziną przeprowadził się do Krakowa, gdzie pracował dorywczo wykonując różne prace m.in. był aktorem w teatrze objazdowym.
Zbigniew Przybyszowski –lekarz chirurg, żołnierz AK, organizator lecznictwa w zniszczonym przez okupanta Jaśle. Był dyrektorem Szpitala Powiatowego w Jaśle.
Tadeusz Sroczyński – generał brygady Wojska Polskiego.
Rudolf Weigl – polski biolog, wynalazca pierwszej w świecie skutecznej szczepionki przeciw tyfusowi plamistemu, prekursor zastosowania owadów, głównie wszy odzieżowej.
Stanisław Pawłowski – polski geograf, rektor Uniwersytetu Poznańskiego, członek PAU.
ZNANI JAŚLANIE I LUDZIE ZWIĄZANI Z JASIELSZCZYZNĄ WARCI UPAMIĘTNIENIA
Hugo Steinhaus – postać bardzo sławna, matematyk światowej sławy, urodzony w Jaśle, tu się uczył w Liceum Ogólnokształcącym, często wspominał Jasło w wywiadach i artykułach, ku jego czci odbywają się w Jaśle konkursy matematyczne, nazwano również rondo w centrum.
Stanisław Proń – farmaceuta, muzeolog, twórca Muzeum Farmacji w Krakowie, urodzony w Jaśle pracował w krakowskiej aptece. Ukończył studia prawnicze. Sprawował urząd burmistrza Sokala w województwie lwowskim. Brał udział w obronie Warszawy, pracował w Spółdzielczym Banku Aptekarskim w Krakowie, zorganizował Izbę Aptekarską. W 1946r. założył Muzeum Historii Farmacji.
Stanisław Kotarski – doceniając jego zaangażowanie w wiele przedsięwzięć na rzecz społeczeństwa Jasielszczyzny wybrano go marszałkiem (prezesem) Rady Powiatowej w Jaśle, był również prezesem jasielskiej filii Towarzystwa Rolniczego. Wiele lat pełnił także funkcję delegata Towarzystwa Rolniczego Krajowego.
Antoni Benedykt Lisowiecki – patriota, uczestnik powstania styczniowego. Służył w stopniu porucznika w oddziale pułkownika Dionizego Czachowskiego. Uczestniczył w bitwach pod Rybnicą i Jurkowicami. Wraz z nim walczył, jako podoficer zarządca dóbr niegłowickich, jego przyjaciel i „prawa ręka” – Teodor Kurc.
Eugeniusz Romer – polski geograf, kartograf i geopolityk, twórca nowoczesnej kartografii polskiej, współzałożyciel Książnicy – Atlasu.
Józef Garbacik – polski historyk, regionalista, organizator Wydziału Humanistycznego Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, wykładowca Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Krakowie.
Pierwsza odsłona gry turystyczno – edukacyjnej
Dla wszystkich sympatyków spacerów i historii młodzież oddaje do sprawdzenia pierwszą część gry turystycznej. celem jej jest poznawanie niezwykłych osób oraz miejsc znajdujących się na jasielskim zabytkowym cmentarzu.
STARY CMENTARZ
NIEZWYKŁE MIEJSCE PAMIĘCI – STARY CMENTARZ W JAŚLE
Historia naszego regionu jest bardzo bogata, mimo niewielkiej ilości zabytków, które zachowały się po zniszczeniach dokonanych przez wojska hitlerowskie, mamy perełkę o której warto wiedzieć więcej niż to, że jest to miejsce spoczynku naszych zmarłych. Realizując projekt „Miejsca pamięci – materialne świadectwo wydarzeń szczególnych dla lokalnej i narodowej tożsamości” poznaliśmy dzieje tego miejsca oraz zaprosiliśmy jaślan do wypowiedzenia się jak propagować wiedzę o Starym Cmentarzu. Zapraszamy również do zapoznania się z krótka historią tego obiektu poprzez grę turystyczną, artykuł oraz galerię zdjęć. Wszystkie elementy zamieszczone są już na stronie Facebook – owej Klubu Europejskiego EGUROGIM, Gimnazjum Nr 2 z Oddziałami Integracyjnymi i. I. Łukasiewicza w Jaśle.
Cmentarz komunalny w Jaśle zwany popularnie Starym Cmentarzem to jeden z pięciu najstarszych cmentarzy w Polsce. Powstał w 1784 roku, który upamiętniony jest nad wejściem głównym. Cmentarz jest wpisany do rejestru zabytków pod numerem rej. A – 101 z 23.09.1986.
Jest miejscem spoczynku wybitnych osobistości kultury, nauki, gospodarki, polityki i wojskowości, których dorobek ma szczególne znaczenie dla tożsamości naszego regionu. Znajdują się tu również liczne zabytki sztuki sakralnej, które są systematycznie odnawiane, dzięki kweście odbywającej się w czasie Święta Wszystkich Świętych. Na terenie cmentarza komunalnego znajduje się także, cmentarz z I wojny światowej nr 23 oraz groby żołnierzy z II wojny światowej.
Cmentarz powstał z decyzji władz miejskich przy ul. Zielonej i znajduje się przy niej do dnia dzisiejszego (49°44′59″N 21°28′38″E). Dawniej było to rzeczysko Jasionki, dziś jest co centrum miasta. Jego pierwotna powierzchnia wynosiła 1,2 ha.
Z czasem była ona regularnie powiększana. Aktualnie wynosi 2 ha 73 a 36 m2. Otoczony jest murem, prowadzą do niego dwie bramy główna (pochodząca z lat 20. XX w.), czynna codziennie w godzinach 600 – 1900 i tylnia, otwarta tylko w czasie świąt.
W zachowanych księgach Libri mortuorum pierwszy wpis dotyczy zmarłej Kunegundy Sroczyńskiej
z 7 maja 1784 roku. Innym z dokumentów potwierdzających rok powstania, jest dekret z dnia 11 grudnia 1783 roku. Dekret ten nakazywał zamknięcie wszystkich cmentarzy przykościelnych oraz polecał magistratom wydzielenie poza obrębem miast (w ciągu zaledwie czterech tygodni) specjalnych obszarów, na których lokalizowano następnie nowo zakładane cmentarze. Jako pierwszych pochowano tu również organistę jasielskiego Pawła Skałkowskiego, ks. proboszcza Tomasza Wołowicza, żonę komisarza cyrkułu baronową Zuzannę de Gostheim, Annę córkę hrabiego Castiglione, pierwszego starosty cyrkułu jasielskiego, oraz Jana Nepomucena Pawliczka, mistrza miejscowej poczty.
Najstarszy zarys cmentarza pokazuje mapa z 1826 roku, obiekt był ogrodzony murem, posiadał kaplicę i dom grabarza. Widok cmentarz znany jest również z obrazu Pożar Jasła z 1826 r. Jana Bieszczada (znajdującego się w Muzeum Regionalnym w Jaśle) pokazują, że jego układ wyraźnie nawiązywał do rozwiązań zakładanych w końcu XVIII w. nekropolii, często wzorowanych na kompozycji parkowej, gdzie przestrzeń organizowana była przez układ alei czy dróżek, stanowiących główną osnowę kompozycji. Znajdują się tu groby ludzi pochodzących prawie z całej Europy m.in.: z Niemiec, Austrii, Włoch a nawet osób pochodzących z dalekiej Anglii.
Rozwijające się miasto, od połowy XIX wieku zmusiło władze miejskie do stopniowego powiększania cmentarza i odpowiedniego zagospodarowywanie alejek, dróżek i zieleni. Obok mogił z drewnianymi i metalowymi krzyżami, w 1 poł. XIX w. stawiano także kamienne pomniki. Z tego czasu zachowały się tylko pojedyncze elementy pomników w postaci dość dużych cokołów o kubicznych formach, zdobione płycinami i umieszczonymi w nich napisami epitafijnymi. Najstarszym i jedynym, który zachował pierwotną klasycystyczną formę obelisku (udokumentowany na obrazie Jana Bieszczada), ustawiony jest na grobie Józefy Pomianowskiej – Białkowskiej z Popielów. Ciekawą formą pochodzącą z epoki klasycyzmu, z lat 60. XIX w. są dwa kamienne nagrobki o formie trumny, stojące bezpośrednio na mogile. Jeden z nich, niemal „obudowany” późniejszymi nagrobkami, został ustawiony przy głównej alei. Reliefowy napis na wieku trumny upamiętnia zmarłą w 67 roku życia z Łazowskich Karolinę Gurską. Z tamtych lat może także pochodzić najstarszy przykład rzeźby sepulkralnej, przedstawiający płaczkę przy złamanej kolumnie. Stoi na nagrobku rodziny Lazarowiczów, kuśnierza jasielskiego. Rzeźba ta, choć niedużych rozmiarów, prezentuje wysoki poziom artystyczny.
W latach 1859 – 1862 ze składek parafian wybudowano murowaną neogotycką kaplicę cmentarną pw. Jezusa Ukrzyżowanego. Stanęła ona na wprost bramy, ale o wiele dalej niż poprzednia. Na tylniej ścianie kaplicy znajduje się zabytkowy krzyż z ukrzyżowanym Jezusem, zaś przy drzwiach wejściowych współcześnie umieszczono ku pamięci żyjących tablice upamiętniające bohaterstwo i heroizm Polaków z Katynia, Kozielska, Ostaszkowa, Starobielska czy też walczących w powstaniu styczniowym.
Ciekawą budowlą jest powstała około 1907 r. w stylu secesji, jedyna na cmentarzu prywatna kaplica grobowa rodziny Lisowieckich, właścicieli Niegłowic. Uwagę zwraca kuta krata i witraż pochodzący z krakowskiej pracowni W. Ekielskiego i A. Tucha.
Osobną część cmentarza stanowią groby żołnierzy z I wojny światowej (cmentarz wojenny nr 23) i II wojny światowej. Ci pierwsi byli chowani pod tylnim murem. Niestety z tego miejsca pamięci, zaprojektowanego przez Johanna Jägera, zachowały się tylko 2 z trzech krzyży, drewniany z metalową koroną cierniową i kamienny
z tablicą pamiątkową, na której umieszczono informacje o poległych.
Oryginalnie znajdowało się na tym cmentarzu 21 grobów pojedynczych oraz 84 zbiorowe. Pochowano w nich 1586 żołnierzy poległych w pierwszych dniach maja 1915 roku oraz żołnierzy rosyjskich, którzy w dużej części zmarli w znajdującym się w okolicy szpitalu wojennym.
Żołnierze z II wojny światowej to głównie lotnicy, których upamiętniają śmigła samolotów. O nich postaramy się szerzej napisać w osobnym artykule.
Naszą pracę postaramy rozwijać nadal, aby powstała całą seria not historycznych o poszczególnych obiektach zabytkowych znajdujących się na cmentarzu i osobach zasłużonych, zaś gra będzie sukcesywnie powiększana o kolejne odcinki. Serdecznie zapraszamy.
ŹRÓDŁA
- Stary cmentarz w Jaśle, pod red. Stanisława Cynarskiego, Jasło 1987
- Roman Frodyma, Galicyjskie cmentarze wojenne, Przewodnik t.I Beskid Niski i Pogórze, Warszawa 1995, s. 64
- Wiesław Hap, Przewodnik po Jaśle i Jasielszczyźnie, Jasło 2007, s. 50
- Wiesław Hap, Ziemia Jasielska nasza małą ojczyzną, Jasło 1998, s. 119
- www.polskie-cmentarze.com/jaslo/grobonet/
- http://polskie-cmentarze.com/jaslo/
- http://www.polskaniezwykla.pl/web/place/13224,jaslo-stary-cmentarz.html
- http://www.diecezja.rzeszow.pl/2015/10/na-ratunek-zabytkom-starego-cmentarza/
- www.wirtualnejaslo.pl/artykul/kultura/7707/
- https://pl.wikipedia.org/wiki/Cmentarz_wojenny_nr_23_–_Jasło
- http://www.polishairforce.pl/cmentarzewrzesien/jaslo.html http://jaslo.pl/pl/page/trasa-i
- www.jaslonet.pl/tag/cmentarz
- http://www.wirtualnejaslo.pl/artykul/kultura/490/
- http://www.polskaniezwykla.pl/web/place/2297,jaslo-cmenarze-wojenne-nr-22-i-23.html
PK i DO
ZAPOMNIANE MIEJSCE PAMIĘCI – CMENTARZ Z I WOJNY ŚWIATOWEJ W ULASZOWICACH
Spacerując po Jaśle można trafić w miejsce magiczne, szczególnie kiedy przez drzewa parkowe przy Szpitalu Specjalistycznym przebijają promienia słoneczne. Zapraszamy wszystkich w miejsce, które nie „rzuca się w oczy” do małego parku, który wyrósł na mogiłach żołnierzy walczących w czasie działań I wojny światowej. Jest to jeden z kilku cmentarzy wojennych na terenie naszego miasta, jednak niewiele osób o nim wie. Rok temu „zagrał on rolę” w czasie gry miejskiej oraz jest umieszczony na karcie tej gry, którą można ściągnąć z portalu Urzędu Miasta Jasła.
Ten kawałek historii pragniemy przybliżyć mieszkańcom Jasła, których przepytałyśmy w czasie ankiety i sondy ulicznej. Po wyciągnięciu wniosków przygotowałyśmy informacje zamieszczoną poniżej oraz ulotki informacyjne oraz dla uczniów i nauczycieli powstanie scenariusz wycieczki z kartą zadań.
Cmentarz z I wojny światowej wpisany pod numerem 22, jest zabytkiem wciągniętym do rejestru zabytków. Powstał w 1915 roku w wyniku potrzeby pochówku żołnierzy uczestniczących w tzw. operacji gorlickiej.
Cmentarz jest jednym z dwóch takich zabytków na terenie miasta, znajduje się przy ulicy Kruszyny
i Reymonta w dzielnicy Ulaszowice (490 45’ 16,3” N 210 28’ 40,0” E). Na terenie o powierzchni
1 500 m2 znajduje się 14 grobów zbiorowych i 136 groby pojedyncze. Ogólnie pochowano tu 675 żołnierzy z armii austriackiej, rosyjskiej, niemieckiej poległych w dniach 6 – 7 maja 1915 r. oraz zmarłych w wyniku ran w pobliskim szpitalu.
Cmentarz jest ogólnodostępny dla zwiedzających.
Projekt cmentarza oraz obelisk są dziełem Johanna Jägera. Pierwotnie cmentarz miał kształt litery L, jednak zniszczenia wojenne, splantowanie oraz zajęcie części terenu przez nowobudowane osiedla spowodowało zniszczenia grobów. Dziś położenie grobów jest niewyraźne, jedynie w dobrym stanie jest kamienny obelisk z zachowaną oryginalną głową rzymskiego wojownika,
a dokładniej hełm z grzywą na wieńcu laurowym oraz tablicami z inskrypcjami:
DER NIBELUNGEN NOT SCHUF |
BIEDA NIBELUNGÓW STWORZYŁA SIŁĘ NIBELUNGÓW |
Również na pomniku umieszczona jest granitowa tablica ufundowana przez urząd miasta w 1996 roku, informująca o charakterze tego miejsca:
CMENTARZ WOJENNY NR 22 SPOCZYWA TU
79 ŻOŁNIERZY AUSTRIACKICH Z 20, 28, 30, 37, 49, 56, 57 I 100 PUŁKÓW PIECHOTY
2 TYROLSKIEGO CESARSKIEGO PUŁKU STRZELCÓW,
5, 9, 10 I 31 PUŁKÓW STRZELCÓW, 22 PUŁKU ARTYLERII POLOWEJ
3 I 7 PUŁKÓW HONWEDÓW
41 ŻOŁNIERZY NIEMIECKICH Z 3 I 13 PUŁKÓW PIECHOTY GWARDII
1, 3 I 4 CESARSKICH REZERWOWYCH PUŁKÓW GWARDII
1, 2, 3 I 4 PUŁKÓW GRENADIERÓW GWARDII PRUSKIEJ
46, 77, 267 I 270 PRUSKICH PUŁKÓW PIECHOTY
21 BAWARSKIEGO PUŁKU ARTYLERII
555 ŻOŁNIERZY ROSYJSKICH Z 3, 5, 17, 33, 57, 97, 191, 192, 193, 243, 244, 287 PUŁKÓW PIECHOTY
Zauważalne są także resztki cokołów, na których ustawione były krzyże nagrobne oraz schodów.
W górnym rogu znajduje się grobowiec z tabliczką:
STEFAN WALTER
* 1881 † 1916
POLAK, PROFESOR GIMNAZJUM
AVE MARIA.
Mamy nadzieję, że choć trochu przybliżyłyśmy historię jednego z zabytków miasta o tak bogatych dziejach. Więcej o cmentarzach wojennych będzie można poznać realizując scenariusz wycieczki, na którą już serdecznie zapraszamy. Zdjęcia z naszej wizyty oraz ulotkę można znaleźć na stronie Facebook Klubu Europejskiego EUROGIM. Projekt realizujemy w ramach programu „Miejsca pamięci – materialne świadectwo wydarzeń szczególnych dla lokalnej i narodowej tożsamości”.
ŹRÓDŁA:
- Zachodniogalicyjskie groby bohaterów z lat wojny światowej 1914 – 1915, opr. Jerzy Drogomir, Tarnów 1994, s. 82 – 83
- Roman Frodyma, Galicyjskie cmentarze wojenne, Przewodnik t.I Beskid Niski i Pogórze, Warszawa 1995, s. 63
- Wiesław Hap, Przewodnik po Jaśle i Jasielszczyźnie, Jasło 2007, s. 53
- Felicja Jarosińska, Jacek Nawrocki, Jasielskie pomniki i obeliski, Jasło 2009, s. 13 – 16
- https://pl.wikipedia.org/wiki/Cmentarz_wojenny_nr_22_–_Jasło
- http://groby.radaopwim.gov.pl/grob/11037/
- http://www.jaslo.pl/page/szlak-frontu-wschodniego-i-wojny-%C5%9Bwiatowej-0
- http://jaslo.pl/page/trasa-i
- http://www.twojejaslo.pl/ludzie_i_miejsca/item/53062-100-rocznica-wybuchu-i-wojny-swiatowej#VvwJwd8wqwq
KC i PS
Pomnik znany i … nieznany
Wielu mieszkańców Jasła zna to miejsce dobrze, wielu trochę, ale są i tacy, którzy nie bardzo. Stwierdziłyśmy to w sondzie ulicznej w ramach projektu „Miejsca pamięci – materialne świadectwo wydarzeń szczególnych dla lokalnej i narodowej tożsamości”. Dlatego warto je przybliżyć…
Obiekt ten znajduje się nieopodal parku miejskiego przy ul. Staszica w Jaśle, obok budynku sądu. Często mówi się też o nim pomnik „W hołdzie Żołnierzom Armii Krajowej”. Stanął on w tym miejscu żeby upamiętnić akcję żołnierzy Kedywu Podokręgu Armii Krajowej Rzeszów, którzy w nocy z 5 na 6 sierpnia 1943 roku uwolnili z niemieckiego więzienia około 180 więźniów (66 politycznych i blisko 120 innych).
Pomnik AK znajduje się w miejscu zniszczonego w 1944 roku przez okupanta niemieckiego obiektu więzienia i sądu, w rejonie ówczesnej bramy więziennej. Uroczyście odsłonięto go w dniu 9 grudnia 2001 roku. Data ta nie była przypadkowa bowiem w tym dniu minęła szósta rocznica złożenia na jasielskim Starym Cmentarzu prochów zmarłego w USA dowódcy Obwodu ZWZ – AK podpułkownika Józefa Modrzejewskiego ps. „Lis”. Wśród osób uczestniczących w poświęceniu i odsłonięciu pomnika byli m.in.: Pani Maria Sobota – Wiśniewicz – córka dowódcy akcji ppor. Zenona Soboty ps. „Korczak” oraz Pani Anna Cerkowniak – Wojciechowska – córka jednego z uczestników akcji – ppor. Zbigniewa Cerkowniaka ps. „Boruta”.
Autorem projektu pomnika jest jasielski architekt Andrzej Gawlewicz, orła wykonał artysta rzeźbiarz z Jasła – Bogdan Samborski a kratę artysta – kowal Maciej Dubiel. Pomnik na formę bramy, w której widoczna jest metalowa więzienna krata. Na łuku tej bramy jest napis: „Bóg, Honor, Ojczyzna. W hołdzie Żołnierzom Armii Krajowej”. W górnej części krata jest wyłamana przez orła w koronie, co jest symbolem uwolnienia więźniów polskich i marzenia Polaków o wolności i niepodległości. Na dole kraty widzimy znak Polski Walczącej. Na lewej ściance pomnika znajdują się nazwy wszystkich placówek Obwodu ZWZ – AK Jasło AK w formie napisu: „AK Obwód Jasło. Placówki: Brzostek, Dębowiec, Jasło, Jodłowa, Kołaczyce, Osiek, Skołyszyn, Tarnowiec, Żmigród”. Z kolei na ściance prawej umieszczona jest tablica z imionami i nazwiskami uczestników akcji uwolnienia więźniów określanej kryptonimem „Pensjonat” lub „Akcji W” („Więzienie”).
Początkowo, od 5 października 1989 roku w tym miejscu stała tylko skromna tablica, którą później wmurowano w nowy pomnik. Tablica ma następującą treść: „ W tym miejscu stał gmach sądu okręgowego i więzienia wybudowany w 1889 r. zburzony wraz z całym miastem przez hitlerowców w roku 1944. Żołnierze Armii Krajowej: ppor. Zenon Sobota „Korczak” d-ca akcji, ppor. Zbigniew Cerkowniak „Boruta”, plut. Pchor. Zbigniew Zawiła „Żbik”, kpr. Pchor. Stanisław Kostka „Dąbrowa”, plut. Józef Okwieca „Trójka”, harcerz Stanisław Magura „Paw” nocą 5 sierpnia 1943 r. opanowali więzienie i uwolnili 66 więźniów politycznych. W hołdzie bohaterom. 1989. Jaślanie””. Pod tablicą widnieje na pomniku napis: „Społeczeństwo Ziemi Jasielskiej. Grudzień 2001”.
Ciekawostką jest fakt, że w środek pomnika wmurowano akt erekcyjny oraz urny z ziemią z miejsc walk żołnierzy Obwodu ZWZ – AK Jasło i miejsc straceń, w tym z cmentarza w lesie Zarzyckim oraz książkę poświęconą akcji „Rozkaz zdobyć więzienie”, której współautorem jest jedyny żyjący do dziś i mieszkający w Krakowie płk Stanisław Dąbrowa – Kostka, w czasie akcji kapral podchorąży ps. „Dąbrowa”. W tym miejscu, przy pomniku AK, często odbywają się jasielskie uroczystości akowskie i patriotyczne.
Znajdujący się tuż za pomnikiem obiekt dzisiejszego sądu stoi w miejscu budynku zburzonego przez Niemców końcem 1944 roku. Tamten pierwotny obiekt stanął w czasach autonomii galicyjskiej, na przełomie lat 1888/1889. Mieścił się on w jednym skrzydle potężnego gmachu w kształcie czworoboku, którego pozostałą część zajmowało więzienie. W latach II wojny światowej było ono przez cały wykorzystywane przez Niemców.
I to na terenie tego więzienia nocą z 5 na 6 sierpnia 1943 roku przeprowadzono akcję uwolnienia więźniów. W przygotowaniach do niej uczestniczyła jasielska rodzina Madejewskich oraz miejscowi strażnicy więzienni, w tym głównie Józef Okwieka ps. „Trójka”. Samą akcję przeprowadził zespół Kedywu Podokręgu AK Rzeszów dowodzony przez ppor. Zenona Sobotę „Korczaka”, w składzie: ppor. Zbigniew Cerkowniak ps. „Boruta”, kpr. pchr. Stanisław Kostka „Dąbrowa”, podharcmistrz Stanisław Magura „Paw”, plut. pchr. Zbigniew Zawiła „Żbik” i plut. Józef Okwieka. Rozpoczęli ją 5 sierpnia 1943 roku ok. godziny 23. W tym czasie strażnik „Trójka” poprosił o wypuszczenie go po służbie na zewnątrz więzienia. Uzbrojeni w pistolety i granaty ręczne „Korczak”, „Boruta”, „Dąbrowa” i „Żbik” unieruchomili otwierającego bramę i dostali się do dyżurki. Od będącego tam strażnika zabrali klucze do cel i magazynów. Po unieszkodliwieniu załogi i opuszczeniu więzienia wyprowadzili 66 więźniów politycznych, każdego zaopatrując w koc, gotówkę oraz chleb. Zdolnych do noszenia broni uzbrojono. Umożliwiono też ucieczkę około 120 innym więźniom pospolitym. Akcja zakończyła się około pół godziny po północy wycofaniem się w kierunku tzw. Górki Klasztornej. W Żółkowie uciekinierzy podzielili się na dwie grupy, jedna poszła w kierunku Gorlic, druga – Bóbrki. Uwolnieniem więźniów zainteresował się osobiście generalny gubernator Hans Frank. Konsekwencją tego była zmiana na stanowisku szefa gestapo i naczelnika więzienia w Jaśle. Akcja odbiła się szerokim echem.
Ten piękny pomnik w sposób ważny wpisał się już w krajobraz historyczny naszego miasta.
Aleksandra Więcek i Monika Nowakowska